Drugi dzik Jurka - olbrzym o masie 220 kg i złotomedalowym orężu. Ciągnęło go 5 osób, bo 4 nie dały rady.
Wcześniej Jurek widział odyńca tak wielkiego, że ten strzelany wydawał mu się mały.
Strzelił dla "świętego spokoju", żeby podprowadzający nie marudzili...