Poniedziałek
25.01.2021
nr 025 (5657 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Niech będzie pochwalony....

Autor: bfgj  godzina: 15:55
Niech będzie pochwalony….. Biden po raz pierwszy jako prezydent uczestniczył we mszy św. w kościele Świętej Trójcy w Waszyngtonie. To ten sam kościół do którego regularnie uczęszczał pierwszy katolicki prezydent Stanów Zjednoczonych J.F.Kennedy Biden uważa się za drugiego w historii katolickiego prezydenta w USA We wczorajszej mszy św. w kościele Świętej Trójcy uczestniczył wraz z synem Hunterem i wnukami. Po mszy powiedział dziennikarzom że msza święta była cudowna. Biden-praktykujący katolik. Hipokryzja do kwadratu. Może kiedyś wrócę do tego tematu bo jest arcyciekawy.

Autor: WIARUS  godzina: 17:17
Niech będzie pochwalony.... Arcyciekawych tematów w kwestii KK jest znacznie więcej niż Biden w kościele na mszy ;-)))

Autor: bfgj  godzina: 17:47
@WIARUS Niech będzie pochwalony... O wszystkie arcyciekawe tematy które masz na myśli związane z KK dbasz Ty Ja skupię się na tematach gdzie lewicowy przeciwnik kościoła jest hipokrytą. Gdy śmierć koło doopy wtedy do pokuty. Ale co innego mówi a co innego robi. I tak ma większość lewaków. Przed śmiercią jednają się z Bogiem. Gdy zbliżają się do śmierci wtedy rura im mięknie. Zadają sobie pytania: "Jeżeli pana Boga nie ma ,to niech Bóg ma mnie w swojej opiece , a jeżeli nie daj Boże Pan Bóg jest to niech mnie ręka boska broni."

Autor: WIARUS  godzina: 18:18
Niech będzie pochwalony.... Wolałbym, żebyś rozpisywał się szeroko o zgodności słów z czynami wszelkiej maści funkcjonariuszy KK w sprawach z zakresu działania tej instytucji na świecie a zwłaszcza w RP. Żeby nie zawieść ..... to treść załącznika jest arcyciekawa .....

Autor: Mark - 2  godzina: 18:21
bfgj, a to jest dopiero "petarda", no nie. :) (kola.lowiecki.plhttps://www.onet.pl/informacje/onetkrakow/ropica-polska-szokujace-oswiadczenie-bez-niego-zakaz-dopuszczenia-do-sakramentu/x9cp0pm,79cfc278)

Autor: bfgj  godzina: 20:00
Ja wyznaję bardzo prostą zasadę. Jeżeli ktoś wyznaje zasady ,które nie są zgodne z nauką kościoła to po co chce należeć do tego kościoła? W takim wypadku po co są mu potrzebne chrzty, śluby, bierzmowania. komunie ,czy ksiądz na pogrzebie? Trzeba trzymać się swoich zasad . Jeżeli ktoś jest wyznawcą innych wartości to po co przed społeczeństwem udaje wielkiego katolika i np. bierze ślub kościelny?. Dla mnie jest to hipokryzja do kwadratu. Przecież przynależność do KK nie jest obowiązkowa.