Poniedziałek
25.01.2021
nr 025 (5657 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: To jest to coś...

Autor: Konno w kniei  godzina: 16:30
Mam i termę i noktowizję ale praktycznie nie poluję z tym sprzętem. Natomiast z psami owszem i to bardzo często. W poprzednią niedzielę moje goncze i jedna łajka osaczyły w młodniku watachę około 25 dzików i trzymały ją z powodzeniem około 15 minut. Padł jeden dziczek około 40kg, reszta poszła w siną dal. Psy poszły za nimi ale powróciły po kilku minutach. Cieszę się bo dwa goncze to zaledwie dziewięcio miesięczne szczeniaki ale pracowały przepięknie. Częsta praca z psami daje rewelacyjne rezultaty i żadna elektronika tego nie zastąpi. Nie zastąpi też satysfakcji z tak wypracowanego zwierza.