Czwartek
19.06.2025
nr 170 (7263 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: 4300 wilków w Polsce

Autor: starzec  godzina: 09:46
Czas odkurzyć temat bo zdarzyły się 2 ciekawe rzeczy dotyczące wilków. 1 na stronach topagrar ukazał się artykuł pt. Wilki atakują w stadzie herefordów. Man nadzieję, że nie przekręciłem. Tam standardowe ostatnio informacje o zagryzaniu cielaków przez wilki na otwartym wypasie. Ciekawe jest natomiast to, że jest w tym artykule informacja, że liczbę tych wilków w Polsce szacowano na koniec 2023 r na ponad 5 000 sztuk. To byłby rekord w skali 1 państwa europejskiego, nie licząc Rosji oczywiście. Brawo Hennig Kolska i Dorożała. Brawo cały rząd z tytanen pracy na jego czele. Jest coś co im dobrze wychodzi w skali świata. Hodowla wilków. Problem jest taki, że nie wiadomo skąd te szacunki. Trzeba tu dodać, że jest 2 trend. W wielu mediach ciągle powtarzana jest informacja, że tych wilków jest około 1 900. Problem jest tu jednak taki, że ta liczba funkcjonuje już od 2019 r. Może wilki w Polsce nagle przestały się rozmnażać? To mało prawdopodobne. Chyba ktoś nie chce aby informacja o rzeczystej liczbie tych drapieżników dotarła do ludzi.

Autor: starzec  godzina: 10:16
I 2 informacja. Trafiłem na taki filmik zajawkę tego człowieka z Sudeckiej Ostoi zachęcającego do wpłat na program liczenia wilków. Było to skrótowe, ale zrozumiałem, że prof. Okarma wymyślił aby policzyć te wilki I zbierają na to pieniądze. To chyba ma być badanie polegające na zbieraniu kału tych wilków i oznaczaniu ich profilu DNA. Nie mam nic przeciwko. Niech liczą. Natomiast dla mnie są 2 ciekawe rzeczy. Po 1 dlaczego takich badań nie robią instytucje państwowe jak np jest w Szwecji. Wprowadzili całkowitą ochronę wilka. Te namnożyły się tak, że zagrażają ciągle innym zwierzętom, w tym hodowlanym i domowym, a państwa i jego licznych instytucji to nic nie obchodzi. Podobnie jak z bobrami. Typowy bajzel i dziadostwo tego państwa polskiego. Moim zdanie nic nie robią bo, pomijając panującą obecnie polnische Wirtschaft, chodzi o to żeby Polacy nie dowiedzieli się, że tych wilków jest u nas rekordowo dużo w skali całego świata. A wtedy byłby problem i protesty. I trzeba by w końcu redukować. A tu kolejne problemy bo po 1 piniędzy nie ma I nie będzie. A poza tym to trzeba by się zwrócić do złych myśliwych żeby naprawiali to do czego doprowadzili bezmyślni "ekolodzy". Także najlepiej problem przemilczeć i zakłamywać. I 2 wniosek. Ten z Sudeckiej Ostoi zachwalał, że takie liczenie będzie jednoznaczne i nikt tego nie podważy. Ten naiwny człowiek najwyraźniej nie zna bezczelności i oderwania od realiów tych "ekologów". Takie liczenie wilków mogłoby doprowadzić do jeszcze 1 niebezpiecznego wniosku. Mogłoby się okazać, że duża część tych wilków to w rzeczywistości hybrydy z psami. A wtedy jest wniosek, że ta ochrona i produkcja wilków na dużą skalę doprowadziła nie do uratowania gatunku, ale jego masowej degradacji przez hybrydyzacji.

Autor: WIARUS  godzina: 10:27
Autor załączonego artykułu, powołując się na dane GUS podaje liczbę ok. 4000 osobników w Polsce! Podaje także inne interesujące dane związane z bytowaniem tego drapieżnika.

Autor: komputerek  godzina: 10:42
Jeśli chodzi o liczenie wilków w Polsce były już takie projekty np ten Stowarzyszenie Matecznik - Monitoring wilków (kola.lowiecki.plhttps://stowarzyszenie-matecznik.pl/index.php/2019/09/11/apel-o-zaangazowanie-w-monitoring-wilkow-w-zachodniej-polsce/)
brał w nim również udział prof. Okarma. Dlaczego nie wyszło? Co poszlo nie tak? Ministerstwa na spółkę z PZŁ powinni to sfinansować, zastana wiam mnie również kwota 7.000.000 zł, suma pokaźna, ale litości!! Jesteśmy narodem, który aby cokolwiek zostało zrobione to musi organizować zrzutki??
Nie kwestionuję pomysłu, ale sposób agitacji na "ściepę narodową, aby zrzucić bombę..." mnie, osobiście nie przekonuje.

Autor: pięta  godzina: 12:32
Pełne zestawienie z podziałem na "sztuki" w każdym z województw zamieszcza jeden z ostatnich numerów Braci Łowieckiej i tylko podsekretarz stanu w MKiŚ /specjalista od lasów społecznych i łowiectwa jakoś nie podejmuje żadnych widocznych kroków by stan populacji tego\ drapieżnika w Polsce w sposób znaczący ograniczać.

Autor: labul  godzina: 13:30
Wilków w Polsce jest ponad 10.000 sztuk. Wilkowi włos z latarni nie spadnie, dopóty włos nie spadnie z głowy Dorożale. U mnie w łowisku częściej spotykam jelenia niż sarnę. Sarna znikła.