22/12/2001

Polowanie wigilijne na polach w Kamierowie, obw. 89.


Obecni na polowaniu:

Pokot:
  1. Piotr Zakrzewski, gość
  2. Piotr Gawlicki, prezes
  3. Marek Szymborski, prowadzący
  4. Ireneusz Ożóg,
  5. Józef Stachowski
  6. Janusz Zarzycki,
  7. Piotr Caboń
  1. Władysław Caboń
  2. Mirosław Wojnałowicz
  3. Tomasz Łącki
  4. Zygmunt Kowalczyk
  5. Zbigniew Szymborski
  6. Andrzej Szreder
  7. Dariusz Literski, organizator
  • zając x 1, Mirosław Wojnałowicz
  • zając x 1, Zbigniew Szymborski
Już trzecie z kolei polowanie odbywało się przy prawdziwie zimowej pogodzie. Po ostatnich opadach śniegu na polach było dużo, a wiatr i mróz też dawały się we znaki. W pierwszym miocie do zająca spudłował Irek Ożóg, w drugim zająca strzelił Mirek Wojnałowicz. Miot trzeci był pusty, ale w czwartym, w którym pędzone było bagno śródpolne, nagonka próbowała wygonić samotnego dzika na pole, ale ten nie dał sie ruszyć i bez psów byliśmy bez szans. W piątym miocie do lisa spudłował Andrzej Szreder, ale następne trzy mioty były puste. Polowanie zakończono o 14:00, ale jak zwykle w czasie przerwy pożywiano się kiełbaskami pieczonymi na ognisku. Opolowano obszar około 200 ha, spotykając sumarycznie 5 zajęcy. Nie można powiedzieć, żeby stan zajęcy poprawił się, a przecież jeszcze z 5 lat temu w pokocie leżało tu 10 - 12 zajęcy.

Bezpośrednio po zakończeniu polowania rozpoczęto wigilię, przygotowaną przez rodzinę Darka Literskiego w remizie wsi Kamierowo, w tym samym miejscu, gdzie rok wcześniej zakończono polowanie noworoczne na koniec wieku. Do polujących w tym dniu dołączył łowczy Jan Gryń oraz koledzy Jan Kupiec, Andrzej Nowacki i Piotr Zarzycki. Po życzeniach prezesa dla wszystkich członków, tych obecnych i tych nieobecnych, koledzy podzielili się opłatkiem życząc sobie nawzajem wszystkiego najlepszego. Następnie przy udekorowanym świątecznie stole była kolacja wigilijna, z gorącym barszczem, smażonym karpiem i różnymi innymi rybami na zimno. Podczas wigilii nie mogło zabraknąć śpiewanych wspólnie kolęd i jak zawsze wspomnień. Zaprowiantowanie zabezpiecył jak zawsze niezawodny Marek Szymborski, a szczególnie słowa uznania otrzymały obie Panie Literskie, mama Darka Literskiego i jego żona Bożena, które całość kolacji przygotowały.

Zbiórka przed polowaniem.

Odprawa.

Pierwszy pudlarz Irek Ożóg.

Pierwszy szczęśliwy Mirek Wojnałowicz.


Drugi dzisiaj szczęśliwiec Zbyszek Szymborski.

Zbiórka między miotami.

Przerwa na ognisko.

Andrzej Szreder spudłował do lisa.


Koniec przerwy.

Ciężko się dzisiaj chodziło.

Pędzenie trwa.

Okolicznościowe zdjęcie.


Przed wigilią.

Przy pokocie.

Zakończenie polowania.

Prezes koła otrąbił pokot.


Stół wigilijny.

Podczas wigilii.

Podczas wigilii.

"Młoda Para".

Najstarsi stażem.

Kolędy śpiewali wszyscy.

Rodzina Literskich

Podziękowania.

Strona główna Kronika 2001/2002