Z życia Koła (5)

 

Sezon 2005/2006
Hubertowiny 2005 - 3.11.2005
 
Zgodnie z planem polowań na bieżący sezon i wieloletnią tradycją, 3 listopada w dniu Św. Huberta zbiórka w łowisku Krościenko. Przy pięknej, przypominającej wrześniową pogodzie, na zbiórce obecnych 17 myśliwych i 4 naganiaczy. Polowanie prowadzą Prezes - Andrzej Piątek i Sekretarz - Kazimierz Suchy. W planie dwa mioty i dwa mioty wykonano. Polujemy wzdłuż ukraińskiej granicy. Tutaj zawsze jest obawa, że naganka przejdzie za granicę i zaczną się kłopoty. W pierwszym miocie prowadzący polowanie nawraca nagankę już z pasa granicznego i w efekcie miot pusty. W drugim miocie naganka idzie we właściwym kierunku i Kol. Piotr Wojdyła strzela łanię. Zbiórka na koniec polowania, ognisko...

Poniżej kilka fotografii:


 

.

Oczekiwanie na zakończenie polowania.

fot. K. Suchy


 

Hubertowiny 2005 - 6.11.2005
Ponieważ 3 listopada wypada w środku tygodnia, główne obchody Dnia Św. Huberta zaplanowano na 6 listopada. W programie obchodów msza w intencji myśliwych, uroczyste polowanie i biesiada myśliwska po polowaniu. Msza Św., w centrum naszych łowisk w Kościele na Brzegach, odprawiona przez księdza prałata Józefa Krupę. Po mszy nie planowane wcześniej poświęcenie kapliczki Św. Huberta, wykonanej przez naszego Kolegę Karola Dudka. Kapliczka usytuowana przy drodze krajowej Nr 84, prowadzącej do przejścia granicznego w Krościenku. Przy dźwiękach sygnałów myśliwskich Ksiądz Prałat Józef Krupa dokonuje poświęcenia kapliczki. Przy kapliczce odbywa się odprawa przed polowaniem. Polujemy w łowisku "Brzegi". Tylko dwa mioty, bo świąteczny bigos i pieczyste czeka. Polowanie jak na święto przystało przebiega w miłej i pokojowej atmosferze. Tak pokojowej, że o mały włos, nie mielibyśmy Króla polowania. Honor Koła ratuje na szczęście Kol. Grzegorz Lesiak, który celnym strzałem kładzie pięknego lisa. Jest Król, polowanie udane, gratulacje i szybko przemieszczamy się do Ustrzyk Dolnych, gdzie w świetlicy Nadleśnictwa Brzegi Dolne urządzono biesiadę. Jest pieczyste, bigos oczywiście myśliwski, do popicia barszczyk i coś jeszcze. I miła niespodzianka - Podkarpacki Sklep Myśliwski "TUR" w Ustrzykach Dolnych ufundował dla Króla polowania hubertowskiego, kapelusz. Z rąk szefowej firmy, Moniki Dopierała otrzymuje kapelusz nasz Król - Grzegorz Lesiak. Komisja Etyki, Tradycji i Zwyczajów Myśliwskich Koła, oprócz pięknej oprawy biesiady przygotowała konkurs wiedzy łowieckiej. W konkursie bierze udział rekordowa liczba uczestników - 19. Ale zwycięzca jest jeden Marian Ostrówka. Kol. Marian Ostrówka po odebraniu nagrody, podręcznika - "Łowiectwo", ogłasza że przekazuje nagrodę swojemu synowi Hubertowi, aby łatwiej mu było przebrnąć przez zbliżający się egzamin łowiecki. Sala przyjmuje to oświadczenie gromkimi brawami. Biesiada trwała jeszcze chwil parę...
Ważniejsze epizody Hubertowin 2005 na zdjęciach poniżej:
 
.

Na początek Msza Święta. Z jednej strony kościoła myśliwi -


ciąg dalszy Hubertowin 2005:

 

.

Sygnaliści grają "zbiórkę".

 

Strona główna                       Dalej

 

© Kazimierz Suchy 2000 - 2006

suchymk@lowiecki.pl