| Potrawa: Forszmak myśliwski |  |
| Składniki: Potrzebujemy 20 dag wędzonego boczku jest tylko warunek żeby boczek był dobrze uwędzony i nie był wy-tworem „nowoczesnej" technologii czyli naszpikowany w niewiadomy sposób wodą i fosforanami jak to niestety dziś najczęściej się dzieje; taki boczek nie ma dobrego smaku i forszmak nie będzie smaczny. Tyle co boczku trzeba dobrej kiełbasy najlepiej z dziczyzny. Potrzebujemy także 1 '/2 kg schabu z dzika 20 dag ogórków kiszonych twardych obranych ze skórki. Muszą być to ogórki smaczne nie takie jak „na zupę" gdyż od ich jakości zależeć będzie smak tego dania. Taką samą ilość co ogórków potrzebujemy cebuli a oprócz tego 3 dag koncentratu pomidorowego około 150 ml dobrej gęstej „wiejskiej" śmietany trochę mąki przypraw pół litra rosołu.
| Sposób przygotowania: Schab kroimy w wąskie paseczki o wymiarze frytki. Podobnie boczek i kiełbasę. Kiełbasę można pokroić w drobną kostkę. Na rozgrzany smalec wrzucamy schab i podsmażamy, dodając boczek i kiełbasę, pod koniec pokrojoną w pióro cebulę. W dużym garnku jednocześnie zagotowujemy rosół. Przesmażony boczek, schab i kiełbasę wrzucamy do rosołu, dolewamy 1 '/2 litra wody, przyprawiamy pieprzem, solą, koncentratem pomidorowym, przy-prawą do zup, dodajemy ogórki kwaszone, pokrojone również w paski, ale uprzednio obrane ze skórki. Całość po zagotowaniu zagęszczamy mąką pszenną, śmietaną i podajemy. Jakość tej po-trawy w wielkim stopniu zależy od jakości ogórków, boczku i kiełbasy. Moim zdaniem forszmak myśliwski, zwany „królewskim", w pełni zasługuje na tę nazwę, gdyż dobrze zrobiony jest prawdziwym rarytasem. Powinien być podawany z białym pieczywem. Można go podawać jako drugie danie z ryżem lub kaszą, np. jaglaną. | Źródło: Grzegorz Russak |
|