Oto żeremie, którego rok temu tu nie było.
Zostało ono zrobione wysoko w górach,
czyli bóbr musiał pokonać sporo kilometrów
suchym lądem, co przy licznej populacji
kojotów, niedźwiedzi, rosomaków i rysi
jest wyczynem dość heroicznym
i musi wzbudzać szacunek.

Szczegóły pod poniższymi zdjęciami.