Czwartek
18.09.2025
nr 261 (7354 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: żądanie łowczego

Autor: August  godzina: 08:36
Tomek Al Chyba już pora na podsumowanie tego tematu. W moim odczuciu mamy do czynienia z dyżurującą tu lożą hipokrytów. Osobiście nie wnoszę żadnych korekt do opisanej przez Ciebie ‘’łowieckich patologii’’. Ci sami rewolucjoniści wręcz obsesyjnie piętnowali opisane tu j/w patologiczne zachowania. Np. strzelania do prowadzących loch, kopania gasnącego jelenia, strzelenie kozła / dzika na czyjś odstrzał. W tych ich paragrafach nie potrafili wskazać zapisu by ukrócić takie patologie. A tu proszę nie mądre Bierutowskie paragrafy a ‘’durna uchwała bezmyślnych składkowych’’ o foto pstrykaniu patologię ogranicza. A tak gwoli ścisłości ironizując - dopełnieniem wymogu to selfie w zimnym łożu z datą i godziną na foto – patologię wyklucza. Gdy pojawia się tu funkcyjny łowczy koła Tomek Al loża hipokrytów natychmiast się uaktywniła - chętnych do prawienia mu impertynencji sporo. Gdyż model Bierutowski z którym ponoć walczą foto pstrykania nie przewidział .

Autor: lelek_nowy  godzina: 12:22
tomek_al, a jest w statucie zakaz uchwalenia, że członek koła może polować na lisy tylko w czerwonych skarpetkach? Nie ma tak samo, jak zakazu uchwalania obowiązkowych zdjęć upolowanej zwierzyny, ale durne koła, zdominowane "mądrością" swoich zarządów, uchwalą to i każda inna głupotę, którą im zarząd wciśnie. A 130 kilową lochę identyfikuje się na wadze w kole lub w skupie, a nie każe robić jej zdjęcia. .

Autor: tomek_al  godzina: 12:57
Nie ma takiego zakazu, żeby do lisa mierzyć tylko w czerwony skarpionach zatem bierz się za to i uchwalaj, koledzy pewnie zagłosują za. Skoro to twoim zdaniem taka zgraja durni. Czy obowiązek ważenia tusz w Kole jest bardziej zgodny ze statutem niż fotografia? Kto niby powinien nie spać w nocy żeby ważyć i osobiście oglądać, weźmiesz taki obowiązek na siebie? Nikogo też się nie zmusza do odstawiania tusz na skup jeśli myśliwy zechce zabrać na użytek własny, Więc kombinujesz jak cygan w urzędzie pracy żeby kogoś obciążyć wieloma obowiązkami tylko po to, abyś ty nie musiał stracić 3 sekund na przesłanie zdjęcia whatsappem?

Autor: lelek_nowy  godzina: 14:55
August, strzelania do prowadzących loch, kopania gasnącego jelenia, strzelenie kozła / dzika na czyjś odstrzał, czy fotografie strzelonego zwierza nie mają żadnego związku z modelami łowiectwa Bieruta, Putina, czy Trumpa. Znaczenie ma podejście do prawa. W modelu państwa polskiego 1944 - 1989, rzeczy "słuszne" miały pierwszeństwo przed prawem. "Wicie, rozumicie", że zdjęcie strzelonej 130 kg lochy, czy poroża byka są słuszne, choćby prawo na robienia zdjęć nie nakazywało.. Nastąpił jednak rok 1990 i widać nie zauważyłeś, że powstało w Europie nowe państwo prawa, którego jesteś obywatelem. Każdy obowiązek obywatela, czy to na drodze publicznej, czy w miejscu pracy, w sklepie, czy hotelu, na grzybach, czy na polowaniu, musi wynikać z przepisu prawnego. Gwarantuje to Art. 31 Konstytucji RP i ustawa łowiecka w art. 32 ust.3. Argumenty słuszności i dobra, ponad to co napisano w prawie, to właśnie moralność "wicie, rozumicie", której niektórzy nie mogą się pozbyć nawet po ponad 30 latach życia w demokratycznym państwie prawa.

Autor: Dantek  godzina: 15:20
To żeś pan pojechał :-))))) masz wyobraźnię, że nie zazdroszczę, bo nie ma czego. Wg Ciebie co nie zakazane to dozwolone ??? Życzę powodzenia. Z takim właśnie postrzeganiem jak Twój tzn"na swój nieomylny sposób" dzieje się hucpa wśród kół. Niektórzy z niska własną samooceną muszą pokazywać własną "zaje.... bistość". Od tych jak najdalej. To durnie. Na drogach sporo takich "szeryfów" co po fakcie próby "prostowania" innego jadącego płaci do państwa kary. Dureń płaci. I super !!! Zapytam jeszcze raz. Wysil się, nawet sie zmuś, wytęż wzrok i mózg, i przeczytaj. Gdzie jest zapis w PŁ lub statucie o obowiązku posiadania przez myśliwego na polowaniu lub po polowaniu aparatu fotograficznego, ba dokumentowania polowania (oprócz książki wyjść, upoważnienia odstrzału) ??? Ja odpowiedż znam i nie musisz odpowiadać, ale Ty uczciwie przeszukaj PŁ i Statut.

Autor: lelek_nowy  godzina: 17:13
Ważenie tusz ma podstawę prawna w statucie PZŁ, jako obowiązek wynikający z uchwały podjętej na podstawie § 36 ust.11 statutu, pozwlajacy uchwalić zasady zagospodarowania pozyskanej zwierzyny. Z tej uchwały się powinieneś dowiedzieć, gdzie masz zawieźć tuszę, czy możesz ja zabrać i na jakich warunkach na użytek własny i jak wtedy masz określić wagę, wg której będziesz płacił za tuszę i np. może być to obowiązek dostarczenia tej tuszy do kogoś, kto w dzień i w nocy ja zważy, o ile koła znajdzie do tego ochotnika, który zaakceptuje sposób wynagradzania za tę pracę. Taka uchwała może zmuszać do odstawiania tusz na skup, bo właścicielem tuszy jest koło i uchwała WZ może zdecydować, że tylko do skupu, bo jest tam w tej chwili wyższa stawka, niż uchwalona na użytek własny. Fotografia zmuszą Cię do posiadania aparatu, podobnie jak zmuszałaby Cię uchwała do zakupu czerwonych skarpetek, a to już nie jest zagospodarowywanie tuszy.

Autor: Artur Jesionowicz  godzina: 17:42
Lelek_nowy, Ty o tym wiesz, ja o tym wiem, wie o tym jeszcze kilka innych osób biorących udział w niniejszej dyskusji, ale nie wie o tym tomek_al, bowiem taki już jego urok i nic na to nie poradzimy.

Autor: Artur Jesionowicz  godzina: 18:13
Nie pamiętam, kiedy ostatnio na Łowieckim dawał głos taki ktoś, do którego nie trafiałyby absolutnie żadne merytoryczne argumenty, jak nie trafiają tu do for(um)owicza o nicku tomek_al, podającego się za łowczego koła. Niemniej raz na jakiś czas taki ktoś pojawia się, w dodatku posiłkując się argumentacją, jakby żywcem przeniesioną z peerelowskich czasów zdobywania wiedzy pod budką z piwem. Odnoszę wrażenie, że syzyfową pracą jest podejmowanie prób zmiany jego stanu świadomości prawnej, ale dla dobra innych, warto chyba toczyć niniejszą dyskusje tak długo, jak długo widoczne będzie nią zainteresowanie. No to jeszcze raz... Gdyby komuś sprawiało problem zrozumienie tego oto zapisu ustawy Prawo łowieckie: „Art. 32 3. Polski Związek Łowiecki oraz koła łowieckie działają na podstawie ustawy oraz statutu uchwalonego przez Krajowy Zjazd Delegatów Polskiego Związku Łowieckiego i zatwierdzonego przez ministra właściwego do spraw środowiska”, może sobie dodatkowo luknąć na ten oto krótki, prosty w swojej koncepcji jak konstrukcja cepa, zapis... Konstytucji RP: „Art. 7. Organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa”. Jeszcze inaczej mówiąc, wręcz łopatologicznie mówiąc, o ile zwykłemu obywatelowi do zadziałania wystarczy brak zapisu prawnego, zakazującego mu takiego czynu, który chodzi mu po głowie, o tyle organ władzy publicznej, ale także organ koła łowieckiego, będącego podmiotem, wykonującym zadania publiczne, musi mieć podstawę prawną do zadziałania. Kolejny raz przypominam, że koła łowieckie realizują zadania administracji państwowej związane z łowiectwem, w tym ochronę zwierzyny i gospodarkę łowiecką. Przypominam też, że kompetencje walnego zgromadzenia są enumeratywnie wskazane w § 36 statutu PZŁ (bublowatego czy niebublowatego, ale jednak statutu). Albo któryś z punktów tego zapisu pasuje do podejmowanej uchwały, albo podejmowana uchwała jest do potłuczenia o kamieni kupę. Czy to tak naprawdę trudne jest do zrozumienia? A tak przy okazji... „Tych nieuczciwych jest garstka ale są. Żeby temu zapobiegać uchwala się to o czym dyskutujemy”. „Żeby temu zapobiegać”, należy wciąż udoskonalać zapisy prawa powszechnie obowiązującego, ale nie może być tak, że łowczy czy nawet walne zgromadzenie próbuje wchodzić w buty ustawodawcy. Od poprawiania zapisów prawa łowieckiego jest Sejm, Senat i Prezydent RP, a nie tomek_al u siebie w kole czy nawet walne zgromadzenie. W oparciu o art. 43 ust. 3 ustawy Prawo łowieckie, minister właściwy do spraw środowiska określił w drodze rozporządzenia szczegółowe warunki wykonywania polowania i znakowania tusz. Tylko wyjątkowy ignorant będzie wciąż głosił, że walne zgromadzenie posiada uprawnienie do dalszego uszczegóławiania szczegółowych warunków wykonywania polowania. „Pytasz gdzie jest zapis w statucie PZŁ/PŁ o tym że należy wykonywać zdjęcia upolowanego zwierza, a ja spytam czy jest tam taki zakaz?. Tomku_al, o ile obywatelowi do zadziałania wystarczy brak zapisu prawnego, zakazującego mu takiego czynu, który chodzi mu po głowie, o tyle organ władzy publicznej, ale także organ koła łowieckiego, będącego podmiotem, wykonującym zadania publiczne, musi mieć podstawę prawną do zadziałania. Jeszcze raz? Proszę bardzo... O ile zwykłemu obywatelowi do zadziałania wystarczy brak zapisu prawnego, zakazującego mu takiego czynu, który chodzi mu po głowie, o tyle organ władzy publicznej, ale także organ koła łowieckiego, będącego podmiotem, wykonującym zadania publiczne, musi mieć podstawę prawną do zadziałania. Jeszcze raz? O ile zwykłemu obywatelowi do zadziałania wystarczy brak zapisu prawnego, zakazującego mu takiego czynu, który chodzi mu po głowie, o tyle...

Autor: tomek_al  godzina: 18:49
Uchwała WZ nie może zlecić Członkowi Koła wymiany dętki w rowerze ale wiele innych rzeczy tak- jeśli wynikają z potrzeb gospodarki łowieckiej. I jest to katalog otwarty. Dlatego w całym kraju ZO akceptują uchwały również zobowiązujące do wykonywania zdjęć pozyskanej zwierzyny. Cóż poradzić że tu się kilku zebrało którzy sądzą odwrotnie. Proszę o jednen przykład uchylonej przez ZO uchwały, czy wyrok sądu powszechnego w tej sprawie. Nie ma. Wszystkich omotał Prezes Heniek Kuciapa z Tumaka Białystok, albo Łowczy Marian Kwapień Kł Aligator z Ustrzyk Dolnych że całe środowisko prawnicze polski boi się pisnąć słowem przy tak drastycznym łamaniu prawa ? Nie chcę psuć samopoczucia ale ....

Autor: starzec  godzina: 18:57
Chłop żywemu nie przepuści... Będę pisać w kółko to samo do us... śmierci. Choć, dodam od razu, są gorsze zboczenia.

Autor: Artur Jesionowicz  godzina: 19:07
„Wszystko było by pięknie gdyby domorośli specjaliści prawni dobrnęli do ostatniego punktu artykułu 8 w statucie: Okazuje się że jakieś obowiązki jednak są- Członek zrzeszenia jest zobowiązany 6) realizować na równych zasadach zobowiązania wynikające z planów łowieckich oraz potrzeb gospodarki łowieckiej. Więc nie można zlecić Członkowi Koła wymiany dętki w rowerze ale wiele innych rzeczy tak- jeśli wynikają z potrzeb gospodarki łowieckiej. I jest to katalog otwarty. Dlatego w całym kraju ZO akceptują uchwały również zobowiązujące do wykonywania zdjęć pozyskanej zwierzyny. Cóż poradzić że tu się kilku zebrało którzy sądzą odwrotnie. Proszę o jednen przykład uchylonej przez ZO uchwały, czy wyrok sądu powszechnego w tej sprawie. Nie ma. Wszystkich omotał Prezes Heniek Kuciapa z Tumaka Białystok, albo Łowczy Marian Kwapień Kł Aligator z Ustrzyk Dolnych że całe środowisko prawnicze polski boi się pisnąć słowem przy tak drastycznym łamaniu prawa ? Nie chcę psuć samopoczucia ale ....”. Tomku_al, no to jeszcze raz :-) Walne zgromadzenie podejmuje uchwały w oparciu o zapisy § 36 statutu PZŁ, a nie w oparciu o zapisane w § 8... „obowiązki członka Zrzeszenia” :-) :-) :-). Tego też nie wiesz? A co do obowiązków członka koła, opisane są one w § 29 i jest ich aż 11, ale mają się one nijak do statutowej podstawy podejmowania uchwał przez walne zgromadzenie. Przepraszam, że to mówię, ale uczą tego na kursie już na podstawowe uprawnienia do wykonywania polowania. Wypadałoby chociaż jakieś przyzwoite minimum pamiętać z tego kursu. A tak poza tym, przytaczasz kolejne bzd#rne argumenty, ale kompletnie nie odnosisz się do argumentów swoich oponentów. Nie potrafisz? PS „Rozdział III Obowiązki członków Zrzeszenia § 8. 2. Członek Zrzeszenia – osoba fizyczna jest ponadto obowiązany: 6) realizować na równych zasadach zobowiązania wynikające z planów łowieckich oraz potrzeb gospodarki łowieckiej”. „§ 29. Członek koła jest obowiązany:”.

Autor: tomek_al  godzina: 19:15
No to jest obowiązany czy nie jest obowiązany? Jak już jesteś taki dokładny to nie zapomnij o § 44. 1. Uchwały walnego zgromadzenia obowiązują wszystkich członków koła i rezydentów. Jeśli nie są uchylone są w mocy i tyle.

Autor: Artur Jesionowicz  godzina: 19:26
„Uchwała WZ nie może zlecić Członkowi Koła wymiany dętki w rowerze ale wiele innych rzeczy tak- jeśli wynikają z potrzeb gospodarki łowieckiej. I jest to katalog otwarty” Nie, tomku_al. Walne zgromadzenie nie posiada kompetencji do takiego ot po prostu „zlecania Członkowi Koła” czegokolwiek. Katalog kompetencji walnego zgromadzenia przedstawiony jest w § 36 i z całą pewnością jest to katalog zamknięty. Podstawą podejmowania uchwał przez walne zgromadzenie jest właśnie tenże § 36, a nie jakieś według Twojego rozumienia nie wiadomo jakie „potrzeby gospodarki łowieckiej”.

Autor: Artur Jesionowicz  godzina: 19:46
„Uchwały walnego zgromadzenia obowiązują wszystkich członków koła i rezydentów. Jeśli nie są uchylone są w mocy i tyle. Tak Ci się tylko wydaje :-) Tomku_al, przedmiotem niniejszej dyskusji jest ocena kompetencji walnego zgromadzenia, na tle (nie)możliwości zgodnego z prawem podjęcia przez nie uchwały, bez chociażby próby wskazania w niej podstawy statutowej. Gdy się jednak tak dzieje, mamy do czynienia z karygodnym naruszaniem zasad obowiązujących w demokratycznym państwie prawnym. Nie jest natomiast przedmiotem naszej dyskusji ocena pracy zarządów okręgowych, które w oparciu o art. 33 ust. 5 ustawy Prawo łowieckie, posiadają obowiązek uchylania sprzecznych z prawem czy statutem uchwał organów kół łowieckich. PS A może się odważysz i wkleisz tu tę Twoją uchwałę walnego zgromadzenia, którą członkowie koła rzekomo narzucili sobie obowiązek fotografowania łbów i przesyłania tychże fotek Tobie? Może ona jest całkiem dobra i niepotrzebnie czepiamy się tu Ciebie? Zaświecisz tu wzorem? A tak przy okazji, komu Ty przesyłasz foty łbów zwierzyny strzelonej przez Ciebie i z którego zapisu Waszej uchwały ten Twój obowiązek wynika?

Autor: tomek_al  godzina: 19:54
Tylko jedną rzecz mi wytłumacz. Dlaczego takie Uchwały nie są uchylane? Czy mam wierzyć Tobie czy całej machinie prawniczo- biurokratycznej Związku i sądów powszechnych. Przecież nikt nie podkłada żeby anonimowemu Zarządowi Koła na jakimś zadupiu wygodniej się pracowało. Nie takie rzeczy uchylano jeśli nie były zgodne z prawem.

Autor: Piotr Gawlicki  godzina: 20:16
Dlaczego takie Uchwały nie są uchylane? Z powodów prozaicznych, bo nikt w ZO uchwał WZ koła nie czyta. Z powodów formalnych, bo nikt z koła nie zgłasza do ZO wniosku o uchylenie uchwały w trybie nadzoru. Z powodu braku kompetencji osób zajmujących stanowiska w ZO, jeżeli powyższe dwie przyczyny nie wystąpią. A jeżeli to za mało, to wytłumaczeniem jest opieranie się organów PZŁ na prawie powielaczowym, czyli nikt nam nie będzie mówił jak ma być, bo ma być tak i koniec. PS - na powyższych pożywkach znakomicie kwitnie patologia w kołach i organach PZŁ.

Autor: tomek_al  godzina: 20:29
Piotrze ale z drugiej strony pamiętasz że był wyrok w sprawie prac gospodarczych i teraz nie można ich zawierać w Uchwałach bo nam na to zwracano uwagę, czyli czasem coś tam analizują.

Autor: Piotr Gawlicki  godzina: 20:54
Sprawa prac gospodarczych to zupełnie inna historia.Koła uchwalały liczbę godzin prac gospodarczych, którą zobowiązani są wykonać w roku członkowie koła, a za każdą niewykonaną godzinę z obowiązkowej liczby godzin, członek koła miał płacić stawkę określona uchwałą WZ. Taka uchwała narusza art. Art. 35 ust. 1 ustawy 'Prawo łowieckie', który stanowi, że działalność PZŁ, a więc i kół łowieckich jest finansowana z funduszy własnych, wpisowego, składek członkowskich, zapisów i darowizn oraz dochodów z działalności gospodarczej. Opłata za niewykonane godziny nie mieści się w tym na co pozwala ustawa. Wykręcono więc kota ogonem i zgodnie ze statutem, który mówi o możliwości uchwalania opłat dodatkowych, uchwala się w kole opłatę na zagospodarowanie obwodów z zastrzeżeniem, że można ja odpracować wg podanej stawki. Taka opłata obowiązuje wszystkich członków koła, ale statut pozwala na zwalnianie z opłat, więc starszych i np. zarząd zwalnia się z tej opłaty i nie muszą oni jej odpracowywać, żeby nie płacić.

Autor: Artur Jesionowicz  godzina: 21:00
„Czy mam wierzyć Tobie czy...” Tomku_al, Ty nie musisz mi wierzyć, nie zabiegam o to, ale bądź tak dobry i zacytuj mi taki fragment z moich wypowiedzi, z którym nie zgadzasz się ze mną. Konkretnie. Taki, co do którego mi rzeczywiście nie wierzysz. Z uzasadnieniem oczywiście, proszę. „Dlaczego takie Uchwały nie są uchylane?” Do katalogu przyczyn podanych przez Piotra, dorzucam i to... Mimo że na zarządach okręgowych ciąży ustawowy obowiązek uchylania niezgodnych z prawem czy statutem uchwał organów koła, nikt z tego obowiązku nie rozlicza – ani zarządów okręgowych, ani łowczych. Łowczy krajowy ma co innego na głowie. No więc jeżeli łowczych okręgowych nikt z tego nie rozlicza (i nie wynagradza), to dlaczego mają sobie na barki brać tak mocno pracochłonną czynność? Przypominam też, bo jak zwykle, kompletnie nie reagujesz... A może się odważysz i wkleisz tu tę Twoją uchwałę walnego zgromadzenia, którą członkowie koła rzekomo narzucili sobie obowiązek fotografowania łbów i przesyłania tychże fotek Tobie? Może ona jest całkiem dobra i niepotrzebnie czepiamy się tu Ciebie? Zaświecisz tu wzorem? A tak przy okazji, komu Ty przesyłasz foty łbów zwierzyny strzelonej przez Ciebie i z którego zapisu Waszej uchwały ten Twój obowiązek wynika?

Autor: tomek_al  godzina: 21:18
Nie, nie wkleję. uchwały organów koła łowieckiego mają charakter wewnętrzny i są dostępne dla członków koła.

Autor: tomek_al  godzina: 21:21
Dokładnie Piotrze, tak też robimy w tej kwestii. Jest opłata dodatkowa która można odpracować i wszyscy zadowoleni.

Autor: Artur Jesionowicz  godzina: 21:52
Tomku_al, komu Ty przesyłasz foty łbów zwierzyny strzelonej przez Ciebie i z którego zapisu Waszej uchwały ten Twój obowiązek wynika?

Autor: Artur Jesionowicz  godzina: 21:53
Unikasz odpowiedzi. Nie czujesz się w nich zbyt pewnie? „Czy mam wierzyć Tobie czy...” Tomku_al, Ty nie musisz mi wierzyć, nie zabiegam o to, ale bądź tak dobry i zacytuj mi taki fragment z moich wypowiedzi, z którym nie zgadzasz się ze mną. Konkretnie. Taki, co do którego mi rzeczywiście nie wierzysz. Z uzasadnieniem oczywiście, proszę.

Autor: Artur Jesionowicz  godzina: 21:58
„Nie, nie wkleję. uchwały organów koła łowieckiego mają charakter wewnętrzny i są dostępne dla członków koła”. Tomku_al, zapewne nie masz czym się pochwalić. Tyle to już wiesz, że podjęliście uchwałę bez ładu, składu i podstawy statutowej. Tak naprawdę to kompromitującą Ciebie i Was. A więc nie ma czym się chwalić.