DZIENNIK
Redaktorzy
   Felietony
   Reportaże
   Wywiady
   Sprawozdania
Opowiadania
   Polowania
   Opowiadania
Otwarta trybuna
Na gorąco
Humor
PORTAL
Forum
   Problemy
   Hyde Park
   Wiedza
   Akcesoria
   Strzelectwo
   Psy
   Kuchnia
Prawo
   Pytania
   Ustawa
   Statut
Strzelectwo
   Prawo
   Ciekawostki
   Szkolenie
   Zarządzenia PZŁ
   Przystrzelanie
   Strzelnice
   Konkurencje
   Wawrzyny
   Liga strzelecka
   Amunicja
   Optyka
   Arch. wyników
   Terminarze
Polowania
   Król 2011
   Król 2010
   Król 2009
   Król 2008
   Król 2007
   Król 2006
   Król 2005
   Król 2004
   Król 2003
Imprezy
   Ośno/Słubice '10
   Osie '10
   Ośno/Słubice '09
   Ciechanowiec '08
   Mirosławice '08
   Mirosławice '07
   Nowogard '07
   Sieraków W. '06
   Mirosławice '06
   Osie '06
   Sarnowice '05
   Wojcieszyce '05
   Sobótka '04
   Glinki '04
Tradycja
   Zwyczaje
   Sygnały
   Mundur
   Cer. sztandar.
Ogłoszenia
   Broń
   Optyka
   Psy
Galeria
Pogoda
Księżyc
Kulinaria
Kynologia
Szukaj
autor: Hubert Zentkowski04-11-2009
Obowiązek zrzeszania się w PZŁ a Konstytucja RP

Jednym z referatów, które wygłoszono na odbywającym się w dniach 27-28 października br. w "Osadzie Karbówko" koło Gołubia-Dobrzynia sympozjum naukowym "Polski model łowiectwa we współczesnym systemie gospodarki rynkowej", zorganizowanym przez Zarząd Główny Polskiego Związku Łowieckiego oraz Dyrekcję Generalną Lasów Państwowych, było wystąpienie prof. dr hab. Jana Wawrzyniaka, kierownika Katedry Prawa Publicznego w Akademii Leona Koźmieńskiego, pt. "Prawo łowieckie - swoboda zrzeszania się a Konstytucja RP". Stanowisko zaprezentowane na sympozjum przez prof. Wawrzyniaka nie było niczym nowym, bo omówił on swoją opinię sprzed ponad 5 lat, którą stworzył wówczas na zlecenie Polskiego Związku Łowieckiego. Główną tezą tej opinii jest to, że wprawdzie Konstytucja gwarantuje obywatelom wolność zrzeszania się, ale równocześnie można ograniczyć tę wolność ze względu na bezpieczeństwo państwa i środowiska. Taka przesłanka legła u podstaw opinii prof. Wawrzyniaka, że w aspekcie zrzeszania się, ustawa 'Prawo łowieckie' jest zgodna z Konstytucją RP.

Po wygłoszeniu przez prof. dr hab. Jana Wawrzyniaka swojej opinii, już poza sympozjum, dziennikarz dziennika "Łowiecki" przedstawił mu inną opinię na temat zgodności ustawy 'Prawo łowieckie" z Konstytucją RP, którą w 2004 roku zamówiła Kancelaria Sejmu, a dopiero obecnie mieliśmy możliwość przedstawienia jej w portalu (pełen tekst tej opinii poniżej).

Opinię tę, na zlecenie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi poprzedniej kadencji Sejmu, sporządził dr Ryszard Piotrowski z Wydziału Prawa i Administarcji Uniwersytetu Warszawskiego. Zdaniem dr Ryszarda Piotrowskiego ..."Uczynienie łowiectwa domena jednej tylko organizacji zrzeszającej myśliwych pozostaje w sprzeczności z koncepcją państwa jako dobra wspólnego"... i dalej ..."Zarezerwowane w drodze ustawy Prawo łowieckie możliwości "wykonywania polowania" przez członków Polskiego Związku Łowieckiego budzi wątpliwości także ze względu na dyskryminacyjny charakter tego rozwiązania; osoby nie będące członkami wspomnianego Związku bądź należące do innych zrzeszeń łowieckich są w ten sposób potraktowane gorzej (dyskryminacja sensu stricte) aniżeli członkowie Polskiego Związku Łowieckiego (uprzywilejowanie), co pozostaje w sprzeczności z przyjętym przez Trybunał Konstytucyjny rozumieniem zakazu dyskryminacji jako obejmującego zakaz wprowadzania zarówno unormowań pogarszających sytuację określonej grupy podmiotów, jak i unormowań polepszających sytuację określonej grupy podmiotów (tak w orzeczeniu U 7/87). W przedmiotowej sprawie mamy do czynienia ze zróżnicowaniem podmiotów podobnych ze względu na określoną cechę relewantną (myśliwi), które nie znajduje uzasadnienia, a zatem z dyskryminacją, a więc z naruszeniem art.32 Konstytucji RP"...

Jak widać z powyższej relacji, opinie obu wymienionych wyżej naukowców są diametralnie różne. Sympozjum naukowe organizowane przez PZŁ byłoby dobrą platformą do dyskusji, ale przecież dr Ryszarda Piotrowskiego nie zaproszono, a prof. Janowi Wawrzyniakowi opinii wykonanej na zlecenie Sejmu nie pokazano. Po zapoznaniu się z tą opinią, prof. Jan Wawrzyniak gotowy był z nią dyskutować, ale mógł to zrobić tylko w rozmowie z dziennikarzem, a nie na forum sympozjum. Skończyło się więc na tym co zwykle, że wszystko z Konstytucją jest OK i nie ma się do czego przyczepiać. Zainteresowani mogą posłuchać nagrania rozmowy prof. Jana Wawrzyniaka z dziennikarzem dziennika "Łowiecki" - rozmowa poniżej.


Na zakończenie rozmowy z dziennikarzem dziennika "Łowiecki", prof. Jan Wawrzyniak zaproponował, że zorganizuje spotkanie z dr Ryszardem Piotrowskim, podczas którego byłaby okazja na wymianę opinii na temat, czy zapisy ustawy 'Prawo łowieckie' o obowiązku zrzeszania się myśliwych w Polskim Związku Łowieckim są zgodne z Konstytucją RP. Redakcja będzie się starać, żeby spotkanie takie nastąpiło jak najprędzej. Już teraz zapraszamy naszych czytelników na sprawozdanie z takiego spotkania, a jeżeli uczestnicy tego spotkania wyrażą zgodę, postaramy się zrobić to spotkanie otwarte dla wszystkich zainteresowanych.




06-11-2009 10:20 saampek słusznie zauważyl kolega Pawluk ,że wywiad był prowadzony prawdopodobnie po dziku , kiełbasce i nie tylko .Wskazuje na to zarówno bełkot fizyczny "eeeeeeeeeeeee" jak i tematyczny "stoimy na gruncie ,zdaniem tutejszego urzędu"
05-11-2009 11:01 zet1700 Chyba zapiszę się na wykłady pana profesora! Spooooooooookojne, wyyyyyyważone, peeeełne wieedzy(?) i chyba łatwo zdać egzamin bo od początku wiadomo o co chodzi.... DB
05-11-2009 10:27 Stanisław Pawluk WIARUS! Nie podzielam stanowiska, że doktor to się myli a profesor nie! Do tej pory to uczeń mógł przerosnąć mistrza.... A swoje napisałem w stylu poprzedników parafrazując ich tezę o nieomylności!
05-11-2009 09:45 WIARUS Stanisław Pawluk! Nie profesor a doktor prawa! Co prawda z Instytutu Prawa PAN ale jeno doktor !!! A taki może się mylić choć swoje zdanie w sprawie wyraził jednoznacznie ;-))) Opinia jak każda inna i nie należy przesadzać z jej wartością. Zresztą o wartości , pochodzeniu i znaczeniu tych wszystkich opinii już było !!! Niemniej trzeba dalej poszukiwać rozwiązań satysfakcjonujących wszystkich choć zapewne to się nie uda!!! Zawsze będzie komuś "pod górkę" a bajdurzenie o konieczności podporządkowania się mniejszości ustaleniom większości ( demokracja się kłania!!! ) będzie przez tą mniejszość podważane ! W mniej lub lub bardzo wyrazisty sposób!!! Poza tym tę niekonstytucyjność stwierdził tylko w sprawach dotyczących sądownictwa korporacyjnego w PZŁ a nie w sprawie konieczności zrzeszania się w PZŁ dla zostania myśliwym. Ta opinia jest akurat 50/50 jeśli chodzi o problem konstytucyjności Prawa łowieckiego!
05-11-2009 08:19 Stanisław Pawluk A tutaj: http://biurose.sejm.gov.pl/teksty_pdf_04/zp-4.pdf inny profesor (str 22) napisał, że jest niekonstytucyjna! A jak profesor napisał i do tego dla sejmu a nie dla jakiegoś buca z piórkiem to znaczy, że jest niekonstytucyjna i koniec kropka. I to mi przeszkadza bo burzy poczucie zachowania sprawiedliwości i porządku prawnego przez Państwo!
04-11-2009 23:46 Kazimierz Szumski Tadziu i to w Tobie cenię!!! Z prof. zgadzałeś się wtedy: "Równość obywateli PRL : studium prawno-polityczne." i wtedy: "Rewolucja i demokracja : myśl polityczna komunistów Europy Zachodniej" i teraz nie wypada się nie zgadzać, bo odstrzał na koziołka pójdzie szczekać. Pozdrawiam
04-11-2009 21:48 Spring Jak ktorys z krytykow prof. Wawrzyniaka uzyska tytul profesora i zostanie czlonkiem PAN, to bedziemy mogli pogadac, na dzien dzisiejszy rzeczywistosc tj. prawo lowieckie jest zgodne z konstytucja, bo miedzy innymi taka jest opinia profesora, koniec kropka. Ja rozumiem bol, spowodowany tym, ze wladza tj. MS, sejm i PZL nie chca uwzglednic opinii ekspertow z tego kacika (RDM), ale na to nic nie da sie poradzic, musicie walczyc o wieksze uznanie. Osobiscie nie mam ambicji robic za Trybunal Konstytucyjny i obecny stan w niczym mi nie przeszkadza.
04-11-2009 21:05 azil Kazimierz, nie rozśmieszaj! Życia nie znasz? Większość prac naukowych to udowodnienie tezy, jaka by ona nie była :-) Jak trafisz na promotora, to i „Wyższość świąt Bożego Narodzenia, nad świętami Wielkiej Nocy”, lub odwrotnie - można udowodnić :-) I to nie jest kwestia wiary !!! A zasadę ograniczonego zaufania znasz? Może być tak, że jeżeli Twó(o)j(a) szef(owa) – Tobie nie wierzy, to Ty masz większy problem, chociaż nawet jeszcze o tym nie wiesz i PGR-y nic do sprawy, lub rozprawy nie wniosą:-) Pozdrawiam
04-11-2009 20:15 Kazimierz Szumski Buchacha, z opracowaniami "naukowymi" jest tak: moja żona w 1985 r. napisała pracę dyplomową, wykazując większą efektywność gospodarstw indywidualnych niż uspołecznionych w rolnictwie. Dostała najwyższą ocenę i dyplom!!! - dla dociekliwych wskażę uczelnię. Rok czy parę lat później Wasz wodzu dowiódł w swoim przewodzie zupełnie coś odwrotnego. Oba tytuły są ważne do dziś!!! Każdy ma swego szefa;))) ja wierzę swoje(j)mu;) Wy musicie wierzyć swojemu. Tylko że PGRów już nie ma. Pozdrawiam
04-11-2009 20:01 azil Tutaj co drugi pisze - nie na temat :-) ......................................... To znaczy, że należę do tych pierwszych? :-)
04-11-2009 19:52 Stanisław Pawluk azil! Nie na temat Dody tutaj dyskutujemy. Swoje muzyczno-silikonowe pasje musisz realizować gdzie indziej!
04-11-2009 19:42 jean Ja słyszę ,że to eeeeeeeeee to żenująca i kompromitująca odpowiedzi człowieka mającego tytuły naukowe ale niestety potwierdza to wyjątek że ci ludzie są życiowo ,elokwentnie kompletnie nie dostosowani a jak już usłyszałem stary slogan z czasów prl i ulubiony zwrot używany przez komuchów -stoimy na gruncie- to wyłączyłem nagranie, uznałem za kompletną bezwartościową klapę która pokazuje w jakim kręgu ludzi obraca się PZŁ.
I to jest smutne a zarazem bulwersujące ,że tacy i podobni ludzie będą reformować "udoskonalać" związek tak dobierając metodykę działać i przepisów aby uwłaszczyć się na jak największej części majątku związku, który zmierza w kierunku PRYWATYZACJII !!!!

Jak dwa razy dwa.
To spotkanie nazwane tajnym, ktoś z forumowiczów bardzo trafnie określił, że zbliża się koniec roku i kaskę trzeba wydać za opłacenie prelegentów.
Dziennikarze powinni dotrzeć do kosztów sympozjum i rozliczeń finansowych ,mogą być bardzo ciekawe.
Wszystko składa się w jedną całość widać ,że do czegoś szykują się działacze ponieważ wydarzenia jakie ostatnio w kręgach i na temat myślistwa mają miejsce myślę tu o- wywiadach z prominentnymi osobami, akcji senatora Gorczycy i nagłaśnianie w masmediach różnych negatywnych zdarzeń oraz spotkań organizowanych przez PZŁ, służą jedynie celowi - ratowanie stołków za wszelką cenę.
Dokonanie zmian w Prawie Łowieckim aby było zgodne z Konstytucją wcale nie musi być tak obstrukcyjne a mądrzy ludzie zawsze znajdą wyjście aby był "wilk syty i owca cała"
Pozdrawiam DB
04-11-2009 19:42 azil Przepraszam, ale może z powodu złej dykcji profesora – lepiej gdyby w tym temacie dziennikarz przeprowadził wywiad z Dodą. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że sława, pozycja, medialność i poziom intelektualny rozmówczyni – zaspokoiłby wymagania i oczekiwania niektórych czytelników DŁ. Pozdrawiam DB
04-11-2009 19:33 Stanisław Pawluk Co nie oznacza, że w tym wypadku żadnej opinii nie wydawał a jedynie bełkotał. Opinii jak widać krąży tyle ile zamawiających a wiążące są te, które zamawia sejm bo to na ich podstawie zapadaja ustawy. A przy pieczonym dziku i kiełbaskach można uzyskać każdą opinię. Co nie oznacza, że przymus przynależności oparty jest na wątłych podstawach a ograniczanie prawa do korzystania z sądów powszechnych tylko do utraty członkostwa nie jest ograniczeniem praw człowieka. Ja mam nadzieję, ze i w tych sprawach jak i w podobnych w Polsce wypowie się TE jesli nie zechce tej sprawy załatwić Polski sejm.
Ps. Mówmy o ustawie Prawo Łowieckie a nie statucie o którym wypowiada się Radecki. Ten sam Radecki na podstawie wykładni którego ściga się właśnie łowczych za wystawienie więcej odstrzałów niż zwierzyny zaplanowanej do odstrzału. Dla wielu myśliwych dawno przestał być autorytetem. Lepiej by było dla niego jakby pozostał przy prawie rybackim.
04-11-2009 19:20 Spring O opinii profesora pisze minister Jerzy Swatoń,w odpowiedzi ministra środowiska na interpelację nr 7191 cytuje; "Do powyższych kwestii odniósł się w swoim stanowisku z dnia 24 kwietnia 2004 r. prof. dr hab. Jan Wawrzyniak z Instytutu Nauk Prawnych Polskiej Akademii Nauk, który stwierdził m.in., że {nie widać podstaw, by uważać, że istnieje sprzeczność między ustawą - Prawo łowieckie a Konstytucją RP, biorąc pod uwagę kryteria interpretacji celowościowej}". Tenze minister powolal sie tez na opinie drugiego profesora, cytuje;" Ponadto pragnę poinformować, że do powyższego zarzutu oraz innych uchybień dotyczących niezgodności Statutu PZŁ z ustawą Prawo łowieckie, odniósł się prof. dr hab. Wojciech Radecki, który w swej opinii uznał te zarzuty za nietrafne" Wypowiedzial sie rowniez RPO, cytuje; "Chciałbym tu również zaznaczyć, że Rzecznik Praw Obywatelskich w piśmie z dnia 17 maja 2002 r. zn. spr. RPO-401752-I/02/HG, dotyczącym indywidualnej sprawy, stwierdził: {Stąd też w ocenie rzecznika trudno jest uznać, że przepisy ustawy Prawo łowieckie odnoszące się do Polskiego Związku Łowieckiego są sprzeczne z Konstytucją}" mnie to wystarczy i nie potrzebuje do tego wracac w nieskonczonosc, a profesorowie nie beda opinii wydawac tyle razy ile razy komus sie zachce.
04-11-2009 19:03 Stanisław Pawluk Spring! Ale on nie wydał żadnej opinii! On tylko wyjękał swoje wrażenia, że nie potrzeba zmian (jak mu się wydaje) i uciekał od odpowiedzi na konkretne pytania meandrując po poboczach i z dala od tematu. Jak na członka PAN to oczywiście wysoki poziom!
04-11-2009 18:56 Spring No i jestesmy u siebie, tzn, prof. dr hab. Jan Wawrzyniak z Instytutu Nauk Prawnych Polskiej Akademii Nauk,to maly Pikus w porownaniu z ekspertami RDM(Rodzina Dziennika Mysliwych). Insynuluje sie, ze jego niezbyt udany wywiad, jest spowodowany brakiem argumentow na obrone swojej opinii. Problem jest tego rodzaju, ze ani MS, ani sejm nie zechca wziasc pod uwage tyle swiatlych co i wybitnych opinii ekspertow RDM(Rodzina Dzienika Mysliwych), a korzystaja z opinii profesora z PAN jako wiazacej, co dla mnie jest bardziej niz oczywiste.
04-11-2009 18:56 Stanisław Pawluk WIARUS! Napisz coś na temat.
04-11-2009 18:53 WIARUS Stanisław Pawluk myli się! Treść mojego komentarza jest zupełnie inna!!! Pozdrawiam. Darz Bór!!!
04-11-2009 18:49 doohnibor Gdybym nie przeczytał wcześniej felietonu,nie miałbym pojęcia o czym Panowie rozmawiają.Jestem zdumiony sposobem wysławiania się,zarówno dziennikarza jak i profesora(?)Zwyczajny bełkot.
04-11-2009 18:43 Stanisław Pawluk WIARUS napisał: "Badanie opinii na temat zapobiegania katastrofom. Roku Heisei badania. Tokyo: Rząd Public Relations Biuro Ministra Sekretariat". Przyznam, że nie rozumiem o co mu idzie!!!
04-11-2009 18:31 czarny flet "Skończyło się więc na tym co zwykle, że wszystko z Konstytucją jest OK".
Żadne OK.
Nie muszę należeć do PZW, żeby wędkować. Do związku grzybiarzy, żeby zbierać grzyby itd.itd.
Ten "niekonstytucyjny" stan może być tolerowany dlatego, że chodzi o posiadaczy pozwolenia na broń, czyli potencjalnie niebezpiecznej grupy ludzi. Mentalność decydentów po totalitarnym systemie zmienia się wolno. Nieufność do obywateli i chęć trzymania ich na smyczy jeszcze potrwa.
Najlepsze warunki dla myśliwych można stworzyć, gdyby dopuścić do konkurencji, a co za tym idzie, do zabiegania o członków, ze strony dwóch przynajmniej, związków łowieckich. I już byłoby "konstytucyjnie".
Ale dopóki politycy zajmować się będą, jak dotąd tylko sobą, ten "niekonstytucyjny" monopol spokojnie będzie trwał.
Zawsze też znajdzie się "ekspertów", co będą udowadniali, że jest OK lub nie. Zależy co potrzebuje zamawiający ekspertyzę. DB
04-11-2009 18:01 Kazimierz Szumski Wiarus, 吻他的屁股 Pozdrawiam
04-11-2009 17:46 WIARUS Stanisław Pawluk!! 防災に関する世論調査. 平成年月調査. 東京 : 内閣府大臣官房政府広報室 !!! Pozdrawiam. Darz Bór!!!
04-11-2009 15:10 Stanisław Pawluk Pan udzielający wywiadu faktycznie ma kłopoty z wymową i ciągle beczy, jęczy i wydaje dźwięki wyrazozastępcze! Ale powodem tego jest chyba nie wada wymowy a reakcja na pytania na które pływając unika udzielenia odpowiedzi ograniczając się do stwierdzenia, że należy zostawić stan aktualny nie ruszając niczego! A dlaczego? To on już nie daje rady uzasadnić. Dla mnie najciekawszym jest fakt, że znawca prawa nie zna struktury organizacyjnej i podziału Polski na coś co się nazywa obwodami! Bredzi o rejonach kołach "czy jakoś tam". Jak taki ktoś może serwować opinię w sprawach o których nie posiada wystarczającej wiedzy? Bo to akurat mimo jąkatego sposobu narracji udowodnił dokumentnie! Także tym sposobem. Dobrze się stało, że Redaktor nie montował i nie czyścił dźwięku co teraz w dobie komputerów robi się bez nożyczek i kleju do taśmy bo ten sposób mówienia niczym ucznia nie przygotowanego do lekcji stojącego przed tablicą wiele mi mówi.
04-11-2009 14:05 lelek_nowy saampek, a czym Ty to słuchasz? Ja słyszę całą rozmowę i jeszcze prelegenta w tle. Może łącze masz marne i się zatyka, to wtedy ściagnij plik na swój komputer (prawa mysz i "zapisz element docelowy") i odłuchaj bez połączenia z siecią.
04-11-2009 12:55 saampek Demostenes poskąpił naszemu redaktorowi daru wypowiedzi
połowa nagrania to eeeeeeeeeeeeeeeeeeee
Bez obrazy powinien skupić się na pisaniu.

Szukaj   |   Ochrona prywatności   |   Webmaster
P&H Limited Sp. z o.o.