|
autor: Stanisław Pawluk14-12-2009 Nic tak nie boli jak prawda
|
Po raz kolejny okazuje się, że nic tak nie boli jak prawda rzucona w twarz! Tak chyba poczuł się Stefan Karsiński prezes Okręgowego Sądu Łowieckiego w Białej Podlaskiej mimo, że gazeta "Fakty i Mity" nie wymieniła go z imienia i nazwiska, a opisując jego łowieckie przygody przedstawiała go jako "Stefana K."
Zastrzelenie lisa w sezonie ochronnym, które do szlachetnych zaliczyć się nie da, zwłaszcza, że inny mysliwy "wyleciał" za to z PZŁ, a Stefanowi Karasińskiemu póki co, włos z głowy nie spadł. Jeśli nie liczyć niewielkiego pogrożenia paluszkiem przez ORD, który jedynie zmarnowanie tuszy uznał za naganne. Okręgowy Sąd Łowiecki w Białej, czyli podwładni Stefana Karasińskiego, umorzenie postępowania przez ORD przyklepali, a prokuratura nie wgłębiała się zbytnio w sprawę. Nie miało także znaczenia, że w tym czasie kiedy Stefan Karasiński swawolnie i bez potrzeby zabijał lisa na danym terenie, a powiatowy inspektor weterynarii krył go wymysłonym przejęciem tuszy do badań, lisów do badań nie przyjmowano, co potwierdza mi pismo wojewódzkiego lekarza weterynarii. Na taki przebieg postępowania na pewno nie miało wpływu to, że Stefan Karasiński jest znanym działaczem rządzącej partii, o czym ochoczo poinformował "Fakty i Mity", jakby miało to jakieś ważkie znaczenie dla stanowisko redakcji. Według błędnej oceny Stefana Karasińskiego, tekst "Darzbór" o jego łowieckich wyczynach napisał Stanisław Pawluk zamieniając się w kobietę o wdzięcznym nazwisku Dominika Nagel, dzięki czemu większa część pisma kancelari adwokackiej Stefana Karasińskiego dotyczy mnie. Etyczny prawnik nie powinien nikogo pomawiać, ale widać, że nie tylko etykę łowiecką, ale i adwokacką, Stefan Karasiński kładzie na jednej szali.
Oto co "Fakty i Mity", otrzymały od Stefana Karasińskiego i podzieliły się ze mną, jako przywołanym z imienia i nazwiska.
|
|
| |
20-12-2009 02:18 | gekon | Jacek. Sęk w tym, że Ty nie wiesz czy dla Redakcji to są wpisy niewygodne, z pewnością są to wpisy nie na temat. Usuwa Redakcja, a nie my, bo to jej zadanie. Gdyby nie usuwała to ktoś inny napisze, że stronnicza bo nie usuwa. Jest dział "Myśliwi piszą", do pióra! Byle ciekawie i rzetelnie. DB | 19-12-2009 18:12 | Jacek_Ol | Ot pojął... | 19-12-2009 12:29 | Łupur21 | Ad. Jacek_Ol Piszesz jak chcesz, bo Redakcja ( prywatna ) www.lowiecki.pl udostępnia ci taką możliwość. Napisz np. , coś, co chcesz przkazać np. w ŁP ( lub innych mediach zależnych od władz PZŁ )-, czy ktoś tam tobie zapewni taką możliwość, he,he,he, tj. pisania "politycznie" czy też "niepolitycznie" ( jak wolisz i chcesz ), wątpię !Podziękuj więc Redakcji za daną tobie możliwość myślenia i pisania publicznie. "Kumasz" różnicę? Pozdr. | 19-12-2009 12:05 | Jacek_Ol | Łupur, czekam dnia kiedy zaczniesz myśleć...
Ja piszę tak jak chcę i myślę.
Redakcja działa tak jak dla niej wygodne usuwając "niepolityczne" posty, chroniąc przy tym wybranych(ego). | 19-12-2009 09:17 | Łupur21 | Portal www.lowiecki.pl - mimo, że prywatny - daje większą możliwość wypowiedzi ( przedstawienia odmiennych poglądów myśliwych ), niż np. ŁP oraz inne media zależne od ZG PZŁ. Różnica jest jedna, do PZŁ muszę należeć - by być myśliwym - muszę za własne składki tolerować "mądrości" władz monoplistycznego zrzeszenia ( z założenia demokartycznego ), prywatna media, np. www.lowiecki.pl nie musiałbym czytać, jakby mnie nie odpowiadały ( tu mam wybór - tj. mogę wyłączyć komputer, zmienić stronę internetową ).Czytając np. Jacka_Ol, który czyni zarzuty Redakcji, że nie pisze tak, jakby chciał ( nie realizuje jego myśli programowej ) odsyłam do bardziej "demokratycznych " mediów, zależnych od władz PZŁ, gdyż tam napewno uwzględnią jego sugestie ( będzie równy np. Łowczemu Krajowemu lub innemu działaczowi np. Prezesowi OSŁ, tam też będzie miał na ... usuwanie ), he,he,he. Pozdr. DB. | 19-12-2009 00:59 | Jacek_Ol | Gekon,
sęk w tym, że to nie ja decyduję o usuwaniu niewygodnych dla Redakcji wpisów i nie ja wspieram i promuję niektórych "dziennikarzy" z okolic Lublina.
Nie wszyscy są równi... tak przynajmniej szanowna Redakcja działa. | 17-12-2009 19:30 | Bachus | Spring! Was się lepiej czyta niz "Trybune Ludu"! I prawda jakby też tamta. A ja uważam, ze Katarsiński sie zbłaźnił tym pismem do spodu! Upaprał przy tym marszałka sejmu i łowiectwo! Dno i wodorosty a nawet nizej dna. Jęśli takimi pismami idzie taki przekaz o aktywie łowieckim i łowiectwie to ja wysiadam! Bagno! | 17-12-2009 18:27 | Stanisław Pawluk | Spring! Znowu czegoś nie rozumiesz? To już jest niepokojące. Tematem jest pismo Karasińskiego do redakcji "Fakty i Mity" a nie sprawa lisa. Jasnym jest także z twoich wypowiedzi, że Karasińskiemu wolno a Wieczorkowskiemu nie! To oczwiste, że Karsiński jako prezes OSŁ, adwokat, działacz PO i "innych" organizacji nie podlega prawu! Co innego Wieczorkowski, który funkcji żadnych nie pełni. On temu prawu podlega! I jasnym jest, że redakcja "Faktów i Mitów" powinna podać Karasińskiemu głowę autora na tacy! A w sprawie przestępstwa popełnionego przez Kulwapa bedziesz świadkiem i przyczynisz się do jego skazania. On też żadnych funkcji nie pełni więc prawu podlega tak jak każdy szary człowieczek. Tu masz pole do walki z przestępcą Kulwapem: http://forum.lowiecki.pl/read.php?f=11&i=319602&t=319602 | 17-12-2009 17:51 | Spring | Tytul tego artykulu; "Nic tak nie boli jak prawda" pasuje do zachowania autora i redakcji jak ulal, sprawa tego lisa podnoszona wielokrotnie jest tak "wielka", jak "wielkie" sprawy podnoszone sa przez DM, grozby procesow strzelca adresowane do opisujacych sa jak wynika z kontekstu artykulu bardzo naganne. Natomiast zarzut strzelenia kszyka zamiast slonki, to tylko zbedny "przytyk" a grozby wytaczania procesow przez autora artykulu pod adresem komentujacych sa chwalebne, tak bardzo, ze redakcja postanowila wybiorczo je skasowac. Tak to prawda, ze "Nic tak nie boli jak prawda" | 17-12-2009 16:03 | gekon | Jacek_Ol.
Choć mało intensywnie korzystam z internetu nawet ja wiem, że tu jest miejsce na komentarze do TEGO artykułu. To powszechna praktyka na różnych forach różnych portali, że w takim miejscu komentujący poruszają się w okolicy poruszonego w artykule tematu.
Radakcja napisała bardzo rzeczowo:
"Można sobie otworzyć temat w dziale HP, powtórzyć wszystkie skasowane posty i jeszcze dołożyć nowe, obrzucając się wzajemnie "uprzejmościami"
Dlaczego ajwa z Jurkiem123 nie mogą o swoich fantazjach dotyczących zdjęcia nieogolonego faceta trzymającego w ręku kszyka zrobionoego 7 albo 5 lat temu, awanturować się w temacie założonym przez siebie?
Oskarżasz redakcję o stronniczość, a Twój komentarz jaki jest, jak nie stronniczy? DB | 17-12-2009 15:05 | Jacek_Ol | Redakcja niech głupot nie opowiada. Jesteście stronniczy-czuć i widać to na milę. Ucziciwej byłoby napisać "bo tak nam się chciało" | 16-12-2009 23:02 | Redakcja portalu | Wszystkie usunięte posty tyczyły wzajemnych personalnych przytyków nt. strzelenia krzyka zamist słonki, nijak mających się do artykułu powyżej. Można sobie otworzyć temat w dziale HP, powtórzyć wszystkie skasowane posty i jeszcze dołożyć nowe, obrzucając się wzajemnie "uprzejmościami". Jurek123 nie był tu odkrywczy, cytując post o krzyku, którego nikt nie ukrywa, bo ANDY niżej podał do niego link. Kto jest ciekawy, może ten post przeczytać i zobaczyć przy nim zdjęcie krzyka; patrz http://forum.lowiecki.pl/read.php?f=15&t=39095&i=39095. | 16-12-2009 22:46 | lelek_nowy | jurek123, nie zauważyłeś, że ANDY podał link do tego postu ze zdjęciem przy nim, więc niczego nie odkryłeś swoim cytatem? | 16-12-2009 21:23 | szyper | Wypadało by szanowna redakcją, jednak podać rzeczywisty powód usunięcia wpisu jurka123 z godz. 18,33 cytującego skopiowany post Kulwapa, chwalącego się pozyskaniem słonko-krzyka czy też wręcz kszyka. Bo mi coś tu zaczyna nieładnie wyglądać z prawdziwymi intencjami redakcji.
| 16-12-2009 21:03 | fenek | Fakty i Mity opisały Stefana Karasińskiego - to fakt! Przypisywanie autorstwa artykułu Stanisławowi Pawlukowi jest śmieszne, bo podpisał się pod nim kto inny. Swego czasu Sacharuk w Otwartej Trybunie w podobnym stylu zażądał sprostowania i wyjaśnień - przyjęcie tekstu przez Forumowiczów miało podobny charakter. Tamta sprawa zakończyła się niesławną dla Sacharuka ciszą - brak ciągu dalszego. Jak będzie tym razem ? Zobaczymy! Zapowiada się śmiesznie, bo jak dotychczas, coś co było opisywane na Łowieckim, a to było, oparte było zawsze na potwierdzonych i udokumentowanych informacjach! O co więc tyle szumu? Nie było takiego zamieszania po informacji że Stefan Karasiński był TW, ale tym razem chodzi o przestępstwo, to nic że łowieckie ale jednak! Pan ADWOKAT nie powinien być be, zwłaszcza że jest Prezesem OSŁ! A gdyby tak się jeszcze okazało że będzie karany? Zupełny obciach i po adwokaturze! No i o to Koledzy ajwa i Jurek123, oraz inni obrońcy adwokata takie larum! Prezesie ADWOKACIE! Wstyd jak beret! No i jeszcze Antkowi pan doradzasz jak przegrywać przegrane sprawy! D.B. | 16-12-2009 20:59 | jurek123 | Szanowna redakcjo .są to wpisy do tematu "nic tak nie boli jak prawda". Rozumiem że przytoczenie przezemnie materiału żródłowego napisanego przez Kulwapa bez żadnego komentarza z mojej strony boli kogos tak że wpis zlikwidowano. Dobrego samopoczucia redakcji życzę za takie poszanowanie prawdy. | 16-12-2009 18:33 | jurek123 | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. | 16-12-2009 17:58 | ajwa | Ad czarny_flet.Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park.
| 16-12-2009 17:19 | czarny flet | Ajwa. Napisałem swoje stanowisko w związku z artykułem. Ty uparcie nie chcesz na temat tylko wolisz insynuować, że rzekomo Kulwap /którego nie ma na forum/ zabił ptaka objętego ochroną.
Nazwałeś Pawluka i Karasińskiego kłusownikiem więc masz pewnie jakieś tajne dowody na obydwu, albo nie myślisz co piszesz.
Chyba jednak to drugie, bo, co post to sam sobie zaprzeczasz.
Ten artykuł jest jednym z cyklu o Panu Karasińskim, prezesie OSŁ w Białej Podlaskiej.
W takiej samej sprawie / za zabicie lisa w okresie ochronnym/ jednego myśliwego wykluczono z PZŁ, a drugiemu włos z głowy nie spadł. Żąda i straszy, żeby o jego wykroczeniu milczeć, a Ty z Jurkiem123 wtórujesz mu wspomagając plotami nie na temat i dukaniem o tym, że "wszyscy wobec prawa są równi", co w konytekście tej sprawy jest kpiną z logiki i sensu nie ma.
Ponadto godzinę wcześniej piszesz:
"nie zabieraj głosu", a póżniej " nikt ci nie zabrania niczego".
Zdecyduj się na coś i zimny prysznic weż to gorączka może ustąpi.
Jedyne z czym się zgadzam to Twoje zdanie:
"aby pouczać innych samemu trzeba być w porządku".
Tak, Ty ze swoimi nickami, ajwa na biało czy czarno, wypożyczalnią nicków, Kokoszem,blaserem, bzykiem czy bzikiem, śmiesznymi opowieściami SF o kawiarenkach internetowych nie pouczaj już może innych.
Na temat nie chcesz lub nie możeszwięc gadaj zdrów, ale sam. DB
| 16-12-2009 13:28 | ajwa | Ad lelek_nowy.Oczywiście że to nie Kulwap strzelił.Jak sie dobrze postaracie,to wyjdzie na to że to ja strzeliłem tego kszyka.
He,he,he.
DB | 16-12-2009 13:11 | lelek_nowy | ANDY, dzięki za link.
ajwa, tam nie ma nic o tym, że tego słonkę/krzyka strzelił Kulwap. Po co więc ta hucpa? | 16-12-2009 13:01 | ajwa | Ad czarny flet,Nic ci nie zabraniam,gadaj se do woli(sącz jad).Ja na temat IPN-u nigdy sie nie wypowiadałem tak samo jak nie bronię Karasińskiego.Cały czas staram sie przekazac że aby pouczać innych samemu trzeba być w porządku,ale do ciebie to nie dociera.A tak to wychodzi na to ze kłusol wystepuje przeciwko kłusolowi.Który lepszy?
Dla mnie obaj g---o warci,tak samo jak ci co bronią jednego czy drugiego.
DB | 16-12-2009 12:52 | ajwa | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. | 16-12-2009 12:27 | ANDY | jurek123,
temat nie zniknął ani też go nie wykasowano . A brzmiał: 'Słonka - ku pamięci", tutaj :http://forum.lowiecki.pl/read.php?f=15&t=39095&i=39095. A sam temat( i sam tytuł - nomen omen) o tyle ciekawy w kontekście rozpoznawania ptaków w locie ,że niewielu potrafi to zrobić :)
DB | 16-12-2009 12:23 | czarny flet | Ad. Dostojny forumowy IPN. Zabraniacie zabierać głos pod artykułem o wykroczeniu prezesa OSŁ w Białej Podlaskiej, bo nie było mnie na forum, gdy opluwaliście się z Kulwapem. No to zabraniajcie. Zabraniając innym wypowiedzi, zaświadczacie kolejny raz o sobie.
O Kulwapie plotkujcie sami, o niczym innym nie umiecie.
Wyraziłem pod artykułem swój pogląd, że gdyby prezes OSŁ w Białej Podlaskiej poniósł odpowiednie do rangi przewinienia konsekwencje, ani FiM, ani Pawluk, ani nikt nie miałby powodu wracać do sprawy. Ponadto, jako wysokiej rangi funkcjonariusz PZŁ i adwokat stanowi dla wielu przykład, tym bardziej powinien dbać, sądząc innych o praworządność swoją.
Wam zacni i pamiętliwi, nestorzy forum mój pogląd nie odpowiada, więc merytorycznie podajcie argumenty, dlaczego prezes OSŁ czy inny funkcjonariusz PZŁ powinien być ponad prawem. Na razie piszecie ploty, opluwanie i nieskuteczne donosy na Kulwapa, który od dawna na forum nie funkcjonuje, czyli bełkot nie związany z artykułem.
Jurek123 potrafił już donieść na forumowego kolegę do ZO na podstawie jego wypowiedzi na forum , więc oporów przed donoszeniem nie ma. Więc w czym problem z Kulwapem i jego rzekomym kszykiem? Może podstaw nie macie, więc pyskujecie latami bez skutku o dubeltach i kszykach przy każdym artykule.
PS. Ajwa, widzę, że lekcja z gramatyki nie poszła w las. Podciągnąłeś się i już w liczbie mnogiej do konkretnego forumowicza nie piszesz. Nie dziękuj. Na zdrowie. | 16-12-2009 11:44 | Stanisław Pawluk | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. | 16-12-2009 09:48 | jurek123 | Temat tego nieszczęsnego kszyka pamiętam doskonale. Kulwap pochwalił się na forum pokazując strzelonego ptaka. Wszyscy gratulowali aż tak gdzieś po 10 wpisie ktoś z kolegów już nie pamiętam kto napisał że to nie jest słonka a kszyk będący pod ochroną. No i zdjęcie zniknęło a dyskusja ustała. Po jakimś czasie kiedy mimochodem wpomniałem o tym na forum ukazało sie wyjaśnienie i zdjęcie Kulwapa pokazujące jakiegoś nieogolonego faceta trzymającego słonkę. Tylko że to było zupełnie inne zdjęcie. Pal to diabli ,strzelił czy tylko pomyłkowo wstawił zdjęcie ,ale przecież nikt go o to nie prosił.Tym kolegom którzy albo tematu nie znają albo celowo biją pianę też radzę by dali sobie odpocząć .Niczego to bowiem nie zmieni a starzy forumowicze swoje wiedzą. Pozdrawiam | 16-12-2009 08:28 | ajwa | Ad czarny flet
Specjalistą od odgrzewania kotletów jest Kulwap wiec dlaczego ja nie mogę odgrzać schabowego ze "słonko-kszyka".Prawo jest jedno i obowiazuje wszystkich.Jak Cie nie było wówczas na forum kiedy Kulwap chwalił sie pozyskaniem kszyka to nie zabieraj głosu,ja byłem i wiem jak to wówczas wygladało.Nie było to zadne podpuszczanie ale pomyłka mysliwego który zamiast do słonki strzelił do kszyka.I wcale nie popluwałem za to na Kulwapa,jak dobrze pamietam byłem tylko przeciwny kiedy zbierał gratulacje za strzelenie tej ptaszyny.
Wiec nie pluj ty teraz na mnie,bo nie znasz tematu jak sam napisałeś.
DB | 16-12-2009 01:23 | czarny flet | Wy, ajwa znowu coś pleciecie, jak zwykle bez ładu.
Jeżeli Kulwap czy Karasiński strzeliłby zwierzę chronione to powinien ponieść konsekwencje czynu jak każdy myśliwy i to napisałem, czego nawet nie udało się wam przeczytać w spokoju.
Gdy popluwałeś na Kulwapa w sprawie kszyka to ja łowieckiego jeszcze nie znałem. Odgrzewasz stare kotlety. Aby Kulwap miał ponieść konsekwencje trzeba, żeby sąd wydał wyrok.Na Wasz wniosek się nie da.
Do tego potrzebna jest choć minimum wiarygodności.
Ale Wasza, jak to już wielokrotnie potwierdziliście i o czym pisali inni forumowiecze jest zerowa i zastąpiona "moralnością ajwy".
Jak Wam zależy ajwo, żeby prezes sądu łowieckiego był ponad prawem to wasza sprawa, ja jestem za równym traktowaniem wszystkich członków PZŁ, więc ja Wam pozwalam, a Wy mi pozwólcie, na własne zdanie.
Na razie to zielonego pojęcia nie macie, że Kulwap coś chronionego strzelił. Zdjęcie i opis mógł służyć różnym celom, np. popularno-naukowym albo chciał podpuścić Was, ajwo, co bardzo łatwo.
A od prezesa OSŁ większośc myślwych, poza Wami ajwo, oczekuje przykładu szczególnej praworządności, co jest zrozumiałe.
| 15-12-2009 22:42 | Kazimierz Szumski | W żądaniu nie podano treści sprostowania. Czyżby żądający sprostowania nie chciał? W całym żądaniu chodzi tylko o podanie danych autora? Dla mnie jakieś to dziwne. Pozdrawiam | 15-12-2009 19:53 | determinator | _39 ten sam tajny i swiadomy ! Czemu tym tytułem nie poszczycił sie Pan mecenas w swoim piśmie obok tych innych zaszczytnych tytułów ? Czyżby wstyd ? pewne nawyki we krwi zostaja... | 15-12-2009 19:28 | ajwa | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. | 15-12-2009 17:09 | Bachus | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. | 15-12-2009 17:01 | ajwa | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. | 15-12-2009 16:54 | Bachus | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. | 15-12-2009 16:42 | ajwa | Bachus,tę wiedzę że Kulwap strzelił kszyka to miało kilkaset osób czytajacych jego temat.Ja nic nie wiem o żadnym wyroku w tej sprawie,widać nie byłem na liście powiadamianych ty wiesz wiecej w tym temacie niz ja.
DB | 15-12-2009 16:35 | Bachus | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. | 15-12-2009 16:11 | ajwa | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. | 15-12-2009 15:55 | Bachus | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. | 15-12-2009 15:25 | ajwa | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. | 15-12-2009 15:16 | Łupur21 | Ciekaw jestem treści postanowień o umorzeniu i ich uzasadnień ( może autor żądania lub jakiś inny dobry człowiek je załączy ? ), tzn. tych, które wymienia autor żądania w piśmie. Może Prokuratura powinna przyjrzeć się ich treści, aby już całkowicie oczyścić pana Karasińskiego z tych pomówień, i podjąć postępowanie w/w materii na nowo, w trybie art. 327 § 2 kpk - tj. prawomocnie umorzone postępowanie przygotowawcze wznawia się przeciwko osobie, która występowała w charakterze podejrzanego, na mocy postanowienia prokuratora nadrzędnego nad tym, który wydał lub zatwierdził postanowienie o umorzeniu, m.in. wtedy gdy ujawnią się nowe istotne fakty lub dowody nie znane w poprzednim postępowaniu - w wyniku np. pisma Redaktora Naczelnego Fakty i Mity ( Redakcja takiego czasopisma musi mieć coś w tzw. rękawie ? ). Osoba publiczna powinna być transparentna, szczególnie Prezes Okręgowego Sądu Łowieckiego w Białej Podlaskiej. Dla nas szarych członków PZŁ wyobrażenie władz w szerokiej opinii społecznej jest szczególnie ważne, bo przekłada się na nasz, tj. myśliwych wizerunek. Co na taką historie władze PZŁ - ZG PZŁ, Łowczy Krajowy ? Koledzy ajwa, spring, azil - czy wam odpowiada, aby jakiś zielony fanatyk porównywał myśliwych do osoby autora żądania, oceniał nas wszystkich przez osiągnięcia Pana Karasińskiego ? Reasumując, uważam, iż dla dobra PZŁ, Pana Karasińskiego oraz polskiego łowiectwa uważam, że organy ścigania powinny tą sprawę ponownie zbadać ! Pozdr. DB. | 15-12-2009 15:05 | Bachus | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. | 15-12-2009 14:56 | ajwa | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. | 15-12-2009 14:40 | Bachus | ajwa! To frajer! Wyrzucił by w krzaki i po sprawie. A tak będzie płacił Katarasińskiemu za obrone. Bo kłusol pewnie kłusola na sprawę weźmie. Katarasiński doświadczony w lewych lisach ale adwokat to chyba marny. Ja takiego idiotycznego pisma nie wysłał bym zwłaszcza do redakcji gazety. Kompromitacja i żenada. W jego środowisku mają niezły rechot. Ale co z tymi doniesieniami na kulwapa? Masz odpowiedź? | 15-12-2009 14:15 | ajwa | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. | 15-12-2009 14:02 | Bachus | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. | 15-12-2009 13:28 | ajwa | Ad czarny flet
Zanim wypłynął lis Karasińskiego wcześniej była "słonka" Kulwapa i jakoś nikomu z Was to nie przeszkadzało.Czyżby życie ptaka nie było nic warte w porównaniu do lisa?Gracie z Kulwapem do jednej bramki więc nie przeszkadza Wam że Kulwap strzelił kszyka będącego pod ochroną a przeszkadza lis strzelony przez kogoś innego.
Zdrowia życzę.
DB | 15-12-2009 12:06 | czarny flet | O plotkach większość z tych 35 wpisów, a o tym, że prezes sądu łowieckiego wykonujący zawód zaufania publicznego /to co, że w powiatowym miasteczku?/, powinien umieć odpowiadać za swoje czyny i ponosić ich konsekwencje oraz wpływać na to, żeby wszyscy byli równi wobec prawa już nawet nikt nie oczekuje od Stefana K.
To "zdziczenie" obyczajów.
O czym brukowiec miałby pisać, gdyby Karasiński dawno temu "rozliczył się" z przewinienia i poniósł odpowiednie do jego niewielkiej wagi, konsekwencje?
Chore jest wśród obecnych elit władzy PZŁ to, że za ten sam czyn jednego myśliwego karze się wykluczeniem czy zawieszeniem, a drugi ma czelność "żądać", aby nie tylko był ponad prawem, ale nawet, aby milczeć na temat jego wykroczenia. | 15-12-2009 11:28 | czarny flet | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. | 15-12-2009 10:34 | _39 | Witam. A może to ten Stefanek - IPN BU 001198/2602 KARASIŃSKI STEFAN ?
Z zachowania, zawodu pasuje jak ulał. DB | 15-12-2009 10:27 | Stanisław Pawluk | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. | 15-12-2009 10:25 | ajwa | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. | 15-12-2009 09:41 | Spring | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. | 15-12-2009 09:26 | Stanisław Pawluk | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. | 15-12-2009 09:21 | Spring | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. | 15-12-2009 08:19 | Stanisław Pawluk | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. | 14-12-2009 23:54 | Spring | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. | 14-12-2009 21:55 | determinator | Chciałoby sie powiedzieć płace - żądam ! Poprostu kpina ! Czy ten Pan myśli , że wszystkie rozumy pozjadał ????? "Byłem i jestem Sędzią Okregowego Sądu Łowieckiego w Białej Podlaskiej , wykonuje zawód adwokata , jestem działaczem PO a także pełnie inne ważne społeczne funkcje " HA HA HA ! brakuje jeszce i mogę robić co mi się podoba ! Czysta hipokryzja . Gdyby Pan Karasiński miał honor to by sie zrzekł tych wszystkich WAŻNYCH funkcji społecznych ,a że nie ma to jasna sprawa...tak nawiasem mówiąc to Panie Stefanie proponuje czasami zerknąć w kalendarz polowań - żeby sie nie okazało , że nastepnym razem padnie żubr a Pan mecenas powie , weterynarz kazał... | 14-12-2009 21:50 | ajwa | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. | 14-12-2009 21:19 | Łupur21 | Pan Karasiński może oczywiście żądać, a redakcja może oczywiście to żądanie o..ć ( takie prawo mają strony sporu, he,he,he ). Z dużym zaciekawieniem oczekuję zasygnalizowanego w artykule procesu i jego wyniku, bo jak np. ( hipotetycznie oczywiście ) pan Karasiński przegra proces przed sądem powszechnym, to dopiero będzie dla tego adwokata wstyd i reklama w środowisku myśliwych i nie tylko. Pan Karasiński - jak czytam - uważa się za osobę publiczną, a więc powinien wg. mnie - znać ( zapewne też zna ) prawo prasowe, które w art. 1 w/w ustawy, mówi, cyt.: „ Prasa, zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej, korzysta z wolności wypowiedzi i urzeczywistnia prawo obywateli do ich rzetelnego informowania, jawności życia publicznego oraz kontroli i krytyki społecznej.” To uprawnienie dziennikarzy pozostaje to w ścisłym związku z prawem opinii publicznej do otrzymywania informacji( Wyrok TK z 23.03.2006r. sygn. akt K4/06, zob. Komentarz do art. 61 Konstytucji RP ) „ Obywatel ma prawo do uzyskania informacji o działalności organów władzy publicznej oraz osób pełniących funkcje publiczne. Prawo to obejmuje również uzyskanie informacji o działalności organów samorządu, gospodarczego, zawodowego, a także innych osób i jednostek organizacyjnych w zakresie w jakim wykonują one zadania władzy publicznej i gospodarują mieniem komunalnym lub majątkiem Skarbu Państwa. Prawo do uzyskania informacji obejmuje dostęp do dokumentów oraz wstęp na posiedzenia kolegialnych organów władzy publicznej, pochodzących z powszechnych wyborów, z możliwością rejestracji dźwięku i obrazu”. Informacją publiczną zgodnie z art. 1 ust 1 ustawy z dnia 2001r. o dostępie do informacji publicznej i art. 61 Konstytucji RP informację publiczną stanowi każda wiadomość wytworzona przez szeroką rozumiane władze publiczne oraz osoby pełniąc funkcje ( np.: Marszałka Sejmu RP, np.: działacza PO - uczestnika kampanii wyborczej ) a także inne podmioty, które tą władzę realizują bądź gospodarują mieniem komunalnym lub majątkiem Skarbu Państwa w zakresie tych kompetencji ( zob: PZŁ - zob.: art. 34 pkt 1 w zw. z art. 32 ust 1 ustawy z dnia z dnia 13 października 1995 r. Prawo łowieckie ). Taki charakter ma również wiadomość niewytworzona przez podmioty publiczne, lecz odnoszące się do tych podmiotów ( Wyrok NSA z dnia 30.10.2002r. - II SA 1956/02, M. Prawny 2002/23/1059 ). Kończąc, przyznam, że nie podejrzewałem Kol. Stanisława Pawluk , iż ma taką siłę odziaływania na społeczeństwo, iż poprzez artykuły i felietony potrafił wpłynąc na wynik wyborów, czy też wynik kampanii wyborczej, co autor żądania wprost ujawnia w treści swojego pisma. Pozdr. DB.
| 14-12-2009 20:49 | Spring | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. | 14-12-2009 20:34 | Bachus | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. | 14-12-2009 20:25 | Spring | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. | 14-12-2009 20:11 | Bachus | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. | 14-12-2009 20:04 | Spring | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. | 14-12-2009 20:02 | Spring | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. | 14-12-2009 19:49 | Bachus | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. | 14-12-2009 19:21 | Stanisław Pawluk | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. | 14-12-2009 19:09 | Spring | Ad. lelek_nowy, a kim jestes? by uznac Cie za kompetentnego do oceniania moralnosci czlowieka ktory nie pisze na tym forum i stad jest nieznany. Kiedy Ty i autor macie watpliwosci do tego czlowieka, to z duzym prawdopodobienstwem graniczacym z pewnoscia, mozna uznac, ze to w porzadku gosc. | 14-12-2009 19:02 | Spring | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. | 14-12-2009 17:18 | determinator | Bingo ! NIC NIE BOLI TAK JAK PRAWDA... Stefan z racji pełenienia różnych ważnych funkcji społecznych , chęci bycia posłem RP ( nie daj Boże), bycia prezes SŁ w Białej Podlaskiej nie życzy sobie ujawniania PRAWDY...HA HA HA ! Artykuł napsiany godzi w dobre imię mecenasa ?! Czy po takich wpadkach może byc rzeczywiscie dobre ?! "w każdej sytuacji musiałem tlumaczyć... , że to pomówienie..." HA HA HA ! Teraz Panie mecenasie niech pan pomyśli czy rzeczywiscie godne tak "wysoko postawionego człowieka" (niedoszłego posła ,człowieka pełniącego ważne funkcje społeczne ,bla bla bla... )jest pisane donosów i pomówień swoja reka , a DONOSZENIEM ich zajmuje się tam "gdzie trzeba" prezes Maczyński...??donosy raczej grubo mijające sie z prawdą !
Wydaje mi sie , że najbardziej bolą Stefana K. jednak te wybory...wkońcu Marszałek bywał wiele razy na polowaniu nie zapominając o roznoszeniu ulotek przez prezesa Ryszarda M... wydawałoby sie sukces murowany...a tu...KLOPS...wiec trzeba zwalic na kogoś wine ...tym razem padło na Pawluka ! Kto bedzie nastepny ?
DB determinator | 14-12-2009 16:52 | lelek_nowy | Spring, może to nie o "zbrodni" strzelenia lisa, ale o moralności adwokata i porezesa OSŁ Karasińskiego? Przeczytaj http://www.lowiecki.pl/felietony/tekst.php?id=138 i napisz coś w obronie kolego Wieczorkowskiego. | 14-12-2009 16:46 | Stanisław Pawluk | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. | 14-12-2009 16:43 | Spring | Znowu wielka "rzeczywistosc" mowiaca o "zbrodni" strzelenia lisa tj.potworny sztorm w szklance pomyj, charakterystyczny dla kacika RDM(Rodzina Dziennika Mysliwych), a o "zbrodni" strzelenia slonki ktora okazala sie kszykiem ani slowa. | 14-12-2009 16:37 | Stanisław Pawluk | Zezwolenia dla PZŁ czy ich organów nie było! Ani bezpośrednio dla myśliwych. I żadnych lisów do badań nie przyjmowano! Ale to temat na cały elaborat z zawiłościami prawnymi jak zwykle. | 14-12-2009 16:28 | Jacek_Ol | A zezwolenie Ministra Środowiska było? | 14-12-2009 16:07 | azil | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. | 14-12-2009 15:41 | azil II | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. | 14-12-2009 15:16 | azil | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. | 14-12-2009 14:55 | azil II | Witam Kolego Stanisławie! Do tej pory adwokat Stefan Karasiński zgadzał się z Kol. zawiadomieniami dotyczącymi strzelenia lisa w okresie ochronnym i dopiero teraz poczuł się pomówiony?
D.B. | 14-12-2009 14:42 | Stanisław Pawluk | Jacek_Ol Pismo to, otrzymałem listem adresowanym do Redakcji na moje nazwisko wraz z pismem przewodnim. | 14-12-2009 14:04 | WIARUS | Niechlujnie napisana część autorstwa Stanisława Pawluka ! Bohater epistoły nazywa się Karasiński czy Karsiński ??? Trzeba zaprzestać Szanowny Autorze stosowania Ctrl+c i Ctrl+v ! Darz Bór!!! | 14-12-2009 12:21 | Jacek_Ol | A może to nie Nagel i nie Pawluk tylko Kulwap?
Ty lepeij Pawluk napisz czy facet miał odstrzał na tego lisa czy nie i jakim cudem masz w ręku kopię pisam , któe nie było do Ciebie kierowane? Przypadek? |
| |