|
autor: Piotr Gawlicki17-02-2014 Projekt zespołu NRŁ, zmian zasad selekcji w PZŁ
|
Jak pewnie myśliwi pamiętają, uchwałą nr 33/2013 Naczelnej Rady Łowieckiej z dnia 25 kwietnia 2013 r. powołano zespół do opracowania nowelizacji zasad selekcji osobniczej i populacyjnej zwierząt łownych w Polsce oraz zasad postępowania przy ocenie prawidłowości odstrzału i przedstawienia wyników prac do kwietnia 2014 r. Kierowanie 7-osobowym zespołem powierzono prof. Romanowi Dziedzicowi. O pracy zespołu nie informowały myśliwych ani organa okręgowe Związku, ani jego organ prasowy Łowiec Polski. Nic więc dziwnego, że wraz ze zbliżającym się terminem zakończenia prac zespołu rosło zainteresowanie tym, co zespół przygotował.
Sam będąc zainteresowany tym projektem zwróciłem się w styczniu br. do prof. Romana Dziedzica z prośbą o informacje o pracy zespołu i umożliwienie opublikowania wyników jego prac w portalu i dzienniku Łowiecki. Z odpowiedzi profesor poinformował, że zespół przygotował już projekt, który został przekazany do zarządów okręgowych do zaopiniowania, ale nie widzi potrzeby przedstawiania propozycji w publikatorach społecznych. W związku z tym redakcja zwróciła się telefonicznie do kilku zarządów okręgowych PZŁ w kraju z zapytaniem, czy szeregowy myśliwy może się zapoznać z tym projektem, występując raz to jako ten szeregowy myśliwy, a w innych przypadkach przedstawiając się łowczemu okręgowemu, bo sekretariaty zapytywane o dostęp do projektu natychmiast przełączały do swoich szefów. Próbowaliśmy w kilkunastu okręgach wzbudzając zdziwienie i zakłopotanie pytaniem, czy może się szeregowy myśliwy zapoznać z projektem i przedstawić swoje ewentualne uwagi. Jeżeli już trafialiśmy do łowczego okręgowego to najczęściej różne przeciwności uniemożliwiały zapoznanie się z tym projektem.
W Białej Podlaskiej łowczy był nieobecny, w Gdańsku i Białymstoku łowczowie chorzy, w Bielsku Białej na urlopie, w Bydgoszczy nic o projekcie nie wiedziano lub tylko tak mówiono, a w Lublinie dr Marian Flis powiedział, że projekt jest autorstwa Zarządu Głównego i tylko on jest władny udostępniać go myśliwym. Nie ukrywając zaskoczenia niby prostym pytaniem i trochę nie wiedząc co odpowiedzieć, na zapoznanie się z projektem wyrazili zgodę szefowie w Chełmie, Ciechanowie, Częstochowie i Zamościu. Spróbowaliśmy w następnych dniach poznać projekt w Chełmie i Zamościu, ale spotkaliśmy się odmową. Ciechanowowi i Częstochowie odpuściliśmy, choć pewnie i tam by nam odmówiono po przemyśleniu, bo niepoprawnym jest wychylać się z czymś w Związku. Zarząd Główny prośbę o udostępnienie projektu przemilczał, narażając się na kolejny przegrany proces w sądzie administracyjnym. No cóż, do takiej "jawności" życia w Związku jesteśmy przyzwyczajeni.
Projekt zespołu został wysłany do zarządów okręgowych PZŁ przy piśmie przewodniczącego Zarządu Głównego dr Lecha Blocha z dnia 17 grudnia w celu wyrażenia opinii dotyczącej prezentowanego dokumentu do dnia 28 lutego br. Z powyższego wynika, że w okręgach kończy się właśnie opiniowanie tego projektu, w czym, jak to już jest w PZŁ, szeregowi członkowie nie mogą wziąć udziału.
Mogą za to, tak jak zawsze, wypowiedzieć się w portalu i dzienniku Łowiecki, bo oczywiście redakcja uzyskała projekt z więcej niż jednego źródła i prezentujemy go obok naszym czytelnikom. Zapraszamy do zapoznania się z tym projektem i wyrażenia swoich uwag, spostrzeżeń i opinii. Ja wkrótce też przedstawię czytelnikom swoje szczegółowe uwagi, a teraz tylko tak na gorąco zauważam, że z punktu widzenia szeregowego myśliwego, nowe zasady są:bardziej skomplikowane jak poprzednie i utrudniają odstrzał selekcyjny samców;nakazują określanie wieku młodych samców płowej i muflona przed odstrzałem z dokładnością do 1 roku; określają nierealny przyrost zrealizowany jelenia i daniela liczony jak dotychczas na 38% - 46% (70% liczby łań); zakładają nielogiczne utrzymanie struktury płci, przy do 2-krotnie wyższym odstrzale samic niż samców;zakładają nierealnie liczbę byków ponad 9-letnich na co najmniej 30%;podobnie dla saren zakładają istnienie co najmniej 50% rogaczy ponad 4-letnich;zakładają wyższy udział odstrzału w grupie byków i rogaczy starszych niż młodszych;
Gdybym miał wskazać pozytywne rozwiązania, które zauważyłem w proponowanych zasadach, to są nimi odejście od bezsensownego podziału dzików w planowaniu łowieckim oraz przyjęcie jako zasady przyrostu zrealizowanego liczonego od liczby samic, a nie od całości populacji. Te pozytywy nawet w najmniejszym stopniu nie rekompensują jednak negatywnych rozwiązań i reasumując można powiedzieć, że projekt brnie jeszcze głębiej we wszystkie niekorzystne rozwiązania, które już zdążyły się skompromitować w dotychczas stosowanych przez PZŁ zasadach selekcji osobniczej i populacyjnej, jeszcze bardziej komplikując tę pierwszą, a w tej drugiej, ręka w rękę z Lasami Państwowymi, zmierza się do pozbycia się w ogóle jelenia szlachetnego ze środowiska polskich lasów. Nic więc dziwnego, że projekt jest tak ściśle ukrywany przed członkami Związku i opinią publiczną. |
|
| |
11-03-2014 00:49 | marcino | Jaki moze miec sens selekcja prowadzona tylko na samcach ? niewielki.
Zwłaszcz ze selekcja samic praktycznie nie istnieje , wiecej, istnieje negatywna selekcja samic, strzela sie te za ktore jest 5 zl wiecej premii.
| 21-02-2014 16:35 | Bear | uważam iż należy wreszcie przejrzeć na oczy i zrezygnować z selekcji osobniczej ponieważ nikt nigdzie nie udowodnił jej sensu. założenia przyjęte w oparciu o bydło hodowlane pod koniec XIX na przestrzeni stu kilkudziesięciu lat dalej nie potwierdzają jej zasadności - chyba że musimy trochę jeszcze na wyniki poczekać ca. 2000 lub 20 000 lat
| 21-02-2014 12:24 | Led | Jeleń, sarna:
"Za odnogę przyjmuje się odrost o długości:
- powyżej 3 cm w 1-m porożu.." | 21-02-2014 10:16 | saampek | za przeproszeniem kolegów -"eunuch i krytyk z jednej są parafii"
jezeli już miałyby obowiązywać zasady selekcji zbliżone do dotychczasowych lub proponowanych otwieram nie dyskusję a proponowany projekt nowych kryteriów selekcji.
Koledzy praktycy czujący się na siłach niech na forum przedstawią ich zdaniem najkorzystniejszy model selekcji.
| 18-02-2014 19:41 | marcino | Odczucia mam mieszane - zwłaszcza, że dotychczasowe zasady selekcji np jeleni uważam za nie najgorsze i niezbyt skomplikowane. Jednak czytając te proponowane zdziwiłem się przy danielu - bo o ile wszystkie szpicaki zostały uznane za selkcyjne - tu pełna zgoda bo szpicaki poniżej 8 czy 12 cm wdług dzisiejszych zasad to niezwykle rzadko spotykane osobniki w moim łowisku, co skutecznie utrudnia odstrzał 1 klasy ale przecież łyżkaże do 30 cm ( według proponowanych zmian) to widok równie rzadki. Tym bardziej nie rozumiem sensu zaostrzania kryteriów w drugim łbie, zwłaszcza, że jak czytamy dalej o jedn rok można się pomylić - czyli o o ile dobrze rozumiem intencję twórców proponowanych zasad w praktyce każdy łyżkaż przejdzie.
I jeszcze jedno - widać podział na odstrzał prawidłowy i nieprawidłowy - co to oznacza z punktu widzenia ewentualnych sankcji i jak to ma się do jednego lub dwóch czerwonych z obecnych zasad. | 18-02-2014 18:33 | Haluk | Led! Bądź miłościwy! Dziedzicowi pomerdały sie zasady oceny samic zwierzyny dzikiej z oceaną "panienieńk". | 18-02-2014 15:45 | Led | "Oceniając kondycję u samic należy ocenić stan grzęż".
Panie Dziedzic, jak to się robi? Nigdy łoszy, łani, kozy i innej "baby" nie doiłem. | 18-02-2014 13:22 | Pomorski Łowca | A o co chodzi z tą dopuszczalną błędną oceną wieku np. jelenia o 1 rok ? Skoro nie ma klas wiekowych w planie ? Czy może o to - strzeliłem byka w 4 głowie w formie jednostronnie koronnego dwunastaka. I wtedy mówię - myślałem że ma 5 lat ! A wówczas komisja mówi - skoro tak mówiłeś to odstrzał jest prawidłowy ! | 18-02-2014 13:06 | Pomorski Łowca | Te zasady są strasznie niebezpieczne. W jeleniach - nieregularny dziesiątak niekoronny w 3 i 4 głowie to odstrzał nieprawidłowy ! Ósmak regularny w drugiej głowie - prawidłowy. A przecież większość byków w 2giej głowie to właśnie ósmaki. Przy braku klas wieku odstrzał będzie skupiony własnie na ósmakach. Niewiele z nich przejdzie wyżej.
No i te szpicaki w rogaczach !
Panowie piszący te zasady powinni jakoś szanować poprzednie zapisy. Nie może być tak, że to co nowe nagle chroni to co dotychczas było dozwolone. Takie działanie każe wątpić w jakiekolwiek podstawy naukowe owych zasad. | 18-02-2014 10:43 | lelek_nowy | anty, bądź pewien, że zespół poprawi zapis z projektu i w zasadach przyjętych przez NRŁ będzie 35 osobników na 1000 ha powierzchni leśnych, a nie powierzchi obwodu. Po prostu wykryłeś niedopatrzenie w pracy zespołu prof. Dziedzica, które zostanie usunięte. Pewnie gdybyś Ty lub ktoś inny na to nie wskazał, to zostałoby tak jak jest i byłyby niezłe jaja :-) | 18-02-2014 10:06 | anty | lelek zgadza się, że zagęszczenie obecnie jest też na poziomie 35 szt, ale na 1000 ha pow.leśnej. Przykład: obwód 10 000 ha, pow. leśna 6 000 ha (zagęszczenie 35 szt) ilośc wg WPH 210 sztuk, a wg nowych zasad (pod warunkiem zmian w WPH) - ilość 350 sztuk- tyle to nie wytrzyma łowisko - szkody na polach, żeby zrobić redukcje trzeba więcej wymusić na inwentaryzacji, to już duże liczby są. | 18-02-2014 09:31 | lelek_nowy | anty, zagęszczenie do 35 szt. na 1000 ha jest również w obecnych zasadach i nie przeszkadza to realizowanej od 4 lat redukcji. Po prostu wymusza się takie stany inwentaryzacyjne, które są wyższe niż rzeczywiste zagęszczenie i się tłucze, przede wszystkim łanie, żeby uzyskać sukces w postarzaniu. | 18-02-2014 09:11 | anty | Jeżeli nowe zasady wejdą w życie to jedyny plus: zatrzyma się redukcję jeleni (teraz stan docelowy na 1000 ha pow. leśnej) nowe zasady stan docelowy na 1000 ha pow. obwodu - pod warunkiem analogicznych zmiał w WPH, jeśli ich nie będzie faktycznie redukcja. Wg nowych zasad mogę strzelić byka jelenia szpicaka koronnego i wszystko gra (odnogi ponizej 3 cm i wysokość poniżej łyzek), nie wspomnę już o braku wagi parostków, dla przykładu mój najlepszy rogacz 6NR (520 g brutto)jest gorszy od 6R 200 g w tym samym wieku. Pozdrawiam | 17-02-2014 21:53 | Jeger | Czyli według tej propozycji rogacz w wieku 6 lat w formie np. myłkusa lub szydlarza jest kozłem "łownym"... ? :) Może trzeba było napisać
"stary", bo się wilu w głowach pokiełbasi (patrz dotychczasowe definiecje łownego)... | 17-02-2014 20:48 | daka | Masz racje adamus, mozna walic do praktycznie kazdego widlaka,
wszystkich szostakow, wszystkich osmakow, wszystkiego co ma korone
z jednej strony albo nie ma wcale. Powyzej dychy wszystkie....Proste.
Pewna niekonsekwencja w stosunku do "selekcji" szpicakow, ktore musza
miec rogi dluzsze niz pracie przecietnie wyposaznego lowczego
w stanie wzwodu, zeby moc przezyc, ale nawet jak maja pierwsze rogi polmetrowej dlugosci, to na drugi rok staja sie praktycznie
z automatu selektami......
Wieczny dziesiatak, ktory wczesnie zalozy korony ma szanse na
przezycie do poznego wieku......;)))
Faktycznie reperkusje moga byc ciekawe ......... | 17-02-2014 19:35 | sumada | Zasady są mniej skomplikowane dla myśliwych. Tak sądzę. Łatwiej się ich nauczyć na pamięć choćby. Co to dla jeleni oznacza to bardziej skomplikowane. | 17-02-2014 19:09 | Bear | przecież tego to nawet nie da się skomentować, "projekt" jest absurdalny więc wiemy czemu niejawny ale nie wiemy komu/czemu ma służyć choć wiemy na pewno komu/czemu nie służy. | 17-02-2014 18:33 | Krzych | Jedna wielka porażka. Strzeliłem kiedyś kozła w 4 porożu. Regularny szóstak. Waga trofeum brutto - 210 g. Według nowych zasad i nowej ustawy byłbym przestępcą łowieckim. Gratulacje dla zespołu. Ciekawe dlaczego w punktacji CIC poroża decydującą rolę odgrywa jego masa? Pewnie w tym CIC na niczym się nie znają.
| 17-02-2014 14:47 | Broxen | Czyli oportunizm, szkodnictwo, prymitywne złośliwości i pospolite chamstwo się szerzy. | 17-02-2014 14:14 | lelek_nowy | Czym się różnią te zasady od dotychczasowych? Niczym znaczacym, oprócz tego, że legalizują eksterminację łań, bo zakładają wyższy udział odstrzału łań niż byków oraz znacząco wyższy przyrost zrealizowany, co się bezpośrednio przekłada na wyższy odstrzał jeleni ogółem. A jak utrzymać zalecaną strukturę płci przy wyższym odstrzale łań niż byków, to słodka tajemnica prof. Dziedzica, bo w zasadach o tym ani słowa. Nic w tym dziwnego, bo jest to niemożliwe, więc po co o tym pisać? Do tego jak się przeczyta, że odstrzał byków łownych ma wynieść do 30% przewidzianych do odstrzału, to ręce opadają, jeżeli podstawowym problemem, z którym walczymy niby od czterech lat, jest brak byków starszych w wieku 10 i więcej lat. | 17-02-2014 12:20 | Haluk | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post bez związku z niniejszym tematem, a nie dający się przenieść do Hyde Park. |
| |