strona główna forum dyskusyjne


























Zdjęcia ostatnio dodane




10-03-2020 Przed pracą trafiła się piękna tyczka 10-taka 1.90 kg2 - specjalnie dla Nostisa. Ten sam pełen czok dający najgęstsze, ale nierówne pokrycie każdą amunicją, i taki sam nabój. Odległość 20 metrów, i też miałbym indora, ale to największa możliwa odległość. Jednocześnie strzał taki gesty, że kaczora czy cietrzewia mocno by poszarpał.. Wiem, że 12/89 i extrafull czoki umożliwiają skuteczne strzelanie nawet na ponad 50 metrów..1 - specjalnie dla Nostisa.
Ten sam pełen czok dający najgęstsze, ale nierówne pokrycie każdą amunicją, i taki sam nabój. Odległość 15 metrów, i miałbym indora. Ale wiem, że 12/89 i extrafull czoki umożliwiają skuteczne strzelanie nawet na ponad 50 metrów..Takie zdjęcia czasem robię aby przyjrzeć się bliżej obiektowi a tu proszę trafiłem na zrzut balastu.Wczoraj, tj 1 IV, zaczął się nowy sezon na strzelnicy. Oprócz zwykłego treningu sprawdziłem, jak moje Scandium sprawdzi się jako broń na indyki - miałem w maju lecieć na konferencję, a po konferencji zapolować na wiosennego indora - przez zarazę nic z tego.. W USA indyki strzela się dość drobnym śrutem nr '5', '4' i '3' wg polskiej numeracji, bijąc w łeb i szyję. Nie wiem, dlaczego nie strzelają ich bardzo grubym śrutem - dropie są trochę większe, i strzelano je śrutem 4,50 mm.. W każdym razie - przepisów trzeba przestrzegać, więc Amerykanie mają specjalną broń naboje na indyki - bardzo gęsto bijące czoki extra-full i naboje z bardzo ciężkimi naważkami śrutu. Bo wg zaleceń trzeba regularnie trafiać w mózgoczaszkę i kręgosłup szyjny na tarczy przynajmniej 3 śrucinami, ale lepiej 5. Wiedziałem, że mój pełen czok i nabój z 32 gramami śrutu średnio nadawałby się na takie łowy, ale postanowiłem sprawdzić. I okazało się, że górną granicą strzału byłaby odległość 20 metrów - a ponoć jest dużo broni/czoków/naboi pozwalających strzelać nawet na ponad 50 metrów.. Z drugiej strony - jak widać po ilości trafień kartki A4, na te 20 metrów kaczka czy cietrzew byłyby mocno postrzelane, nie poluję z tym czokiem.. Pozostało pomarzyć, że może za rok zapoluję na indora.
03-04-20 23:39
autor: Janusz.$
03-04-20 22:55
autor: rales
03-04-20 22:55
autor: rales
03-04-20 18:10
autor: sumada
02-04-20 21:37
autor: rales
Wprawdzie bernikla kanadyjska waży 2,5x mniej od indora, ale można sobie wyobrazić strzał indyczy - mierzy się w środek szyi, i śruciny muszą dać takie gęste pokrycie, aby uzyskać choćby kilka trafień w mózgoczaszkę i kręgosłup szyjny. Z drugiej strony - wystarczy tylko kilka śrucin 3,50 mm trafiających całą gęś, aby ją ubić..Wiosna idzie - mrówki się wyroiły.Wiosna idzie - mrówki się wyroiły.
02-04-20 21:37
autor: rales
02-04-20 21:36
autor: rales
02-04-20 21:36
autor: rales
02-04-20 15:49
autor: sumada
02-04-20 14:31
autor: benko fab
Koledzy czy to coś na mojej głowie to objawy koronawirusa? ASF-u? Czy zbyt dużej ilości czasu spędzanego na polowaniu?
02-04-20 14:31
autor: benko fab
02-04-20 14:31
autor: benko fab
01-04-20 19:01
autor: loftką _go
01-04-20 12:41
autor: mysliwiec00
31-03-20 10:14
autor: wj2000
Zdjęcie 95.
Lwy łykaliśmy w całości ;-)
Lew jest godłem Sri Lanki, i jego wizerunki widać wszędzie. Najważniejsza grupa etniczna, tj Syngalezi, to "Lud lwa", singha = lew. Ale lew cejloński wymarł jakieś 60 tysięcy lat temu, prawdopodobnie wskutek jakiejś zarazy, a lew indyjski nigdy tu nie dotarł..
Pełen opis w 'opisie galerii'.Zdjęcie 97.
Zrzuty sambara cejlońskiego. Znaleźliśmy ich kilkanaście, i jeszcze więcej zrzutów axisa. Czekaliśmy na zgodę z ministerstwa na wywóz, ale..się nie doczekaliśmy, więc i zrzuty, i kilkanaście kilogramów pięknych muszli zostało w kępie bambusów..
Pełen opis w 'opisie galerii'.Zdjęcie 96. 
Dorośli pili 'lwa', a nieletni musiał zbijać kokosy. Ta palma była wyjątkowo niska, jakieś 4 metry - a nie 24. Z tym, że po nabraniu wprawy syn wspinał się i na 7-8-metrowe, i tatusiowi strącał orzeszki.
31-03-20 10:10
autor: wj2000
31-03-20 10:10
autor: wj2000
30-03-20 22:25
autor: rales
30-03-20 22:25
autor: rales
30-03-20 22:25
autor: rales
Gągoł.Zdjęcie 92.
Paprocie drzewiaste w Parku Narodowym Wyżyn Hortona. W dżungli mglistej - taka mgła, że nie widać jej w tle, ale zapewniam - jest, i to piękna..
Pełen opis w 'opisie galerii'.Zdjęcie 93. Paprocie drzewiaste w Parku Narodowym Wyżyn Hortona. W dżungli mglistej - mgła się rozwiała, więc trochę jej widać. Pełen opis w 'opisie galerii'.Zdjęcie 94. 
A to wejście do muzeum. Czaszka słonia cejlońskiego - syn wskazuje zębodół po słoniowym ciosie - rzadkość na Cejlonie, bo tu tylko 7-8% samców ma ciosy, a u samic to niesamowita rzadkość. Kość słoniowa jest własnością państwa Sri Lanka, na pewno wszystkich słoni dzikich - nie zdołałem się dowiedzieć, jak jest z własnością kości słoniowej ze słoni domowych.
Pełen opis w 'opisie galerii'.
30-03-20 22:24
autor: rales
30-03-20 22:17
autor: rales
30-03-20 22:17
autor: rales
30-03-20 22:17
autor: rales
30-03-20 22:16
autor: rales
Zdjęcie 87. Park Narodowy Wyżyn Hortona, powyżej strefy dżungli mglistej. Pełen opis w 'opisie galerii'.Zdjęcie 88. Park Narodowy Wyżyn Hortona, powyżej strefy dżungli mglistej. Pełen opis w 'opisie galerii'.Zdjęcie 89. Park Narodowy Wyżyn Hortona, powyżej strefy dżungli mglistej. Pełen opis w 'opisie galerii'.Zdjęcie 90. Park Narodowy Wyżyn Hortona, powyżej strefy dżungli mglistej. Pełen opis w 'opisie galerii'.Zdjęcie 91. Park Narodowy Wyżyn Hortona, powyżej strefy dżungli mglistej. Pełen opis w 'opisie galerii'.
30-03-20 20:52
autor: rales
30-03-20 20:52
autor: rales
30-03-20 20:52
autor: rales
30-03-20 20:52
autor: rales
30-03-20 20:52
autor: rales

Wróć do wyboru galerii <<poprzednie     następne>>

Szukaj   |   Ochrona prywatności   |   Webmaster
P&H Limited Sp. z o.o.