strona główna forum dyskusyjne


























Galerie ostatnio dodane



rogacz/lis
Najlepszy wynik na rogaczo-lisie 97/100 pkt zrobiony na Mistrzostwach Okręgu OlsztyńskiegoZWIERZYNIEC 2011
III LUBELSKIE SPOTKANIA Z TRADYCJĄ I KULTURĄ ŁOWIECKĄ ZWIERZYNIEC 2011 CHRIS z Brezanskych Strani
CHRIS z Brezanskych Strani  SUKA HODOWLANA

Ojciec: HUGO z Chodovske Navsi

Matka: CULA od VabruARAMIS z Lipowego Kojca 
ARAMIS z Lipowego Kojca 

Ojciec: CH.PL CEZAR Komjaticke Jazero

Matka: JOLLY DEBERCA

MARCO zo Skalickej 
MARCO zo Skalickej    REPRODUKTOR
   (Import Słowacja)

Ojciec:EGO pod Pustyma  FS-LS-SH-MSBL-SV I.c.

Matka:GEMI zo Skalickej  BL-SD I.c.
11-09-11 09:43
autor: Bulson1987
10-09-11 18:37
autor: trybun
10-09-11 14:57
autor: RM
10-09-11 14:54
autor: RM
10-09-11 14:51
autor: RM
W sejfie
CZ 550 Medium Lux kal. 9,3x62 + NIKON MONARCH E 2,5-10X56 IL 4 SF

Iż 27 EM 12/76 z poprawionym drewnem

Iż 18 MH kal. 223rem + Delta Optical Classic 3-12x50 #4 (drewno orzech)

Merkel-Suhl 12/70 (rok prod. 1969)

Mauser kal. 30-06 + Delta Optical Titanium 2,5-10x56 IR (broń po ś.p. Ojcu)


Moje trofea
to co dała mi knieja...SEZON 2011\2012
Puchar Nadleśniczego Nadleśnictwa Rybnik
Moja sfora
09-09-11 16:26
autor: Kebas84
09-09-11 12:32
autor: biskup17
09-09-11 08:27
autor: remol 308
08-09-11 12:56
autor: Jacek1989
07-09-11 21:10
autor: tedii
oto moje "Bronie" 
I Strzelecki Bauer Piknik
W dniu 21.08.2011 na nowej strzelnicy w Karolewie k/Nowego Duninowa  odbył się " I Strzelecki Bauer Piknik". Piknik został zorganizowany przez braci Jerzego (głównego sponsora pikniku) i Bogusława. Na piknik zostali zaproszeni przyjaciele rodziny.  Przy obficie zaopatrzonym bufecie i atrakcjach strzeleckich bawiono się wyśmienicie.  Knieja
19.07.14Moje Trofea
Celny DZICZY AMOK
Gończy Polski urodzony 14.07 2011 trafił po 7 tyg do nas.wabi sie PAKO
07-09-11 20:58
autor: tedii
07-09-11 17:05
autor: BOGUŚ
07-09-11 14:26
autor: adek1
07-09-11 13:15
autor: Lukass
07-09-11 08:06
autor: remol 308
Jelenie
Finał Ligi Siemianowice 2011 r.
3-4.09.2011 r. - strzelnica w Siemianowicach.Wielu myśliwych z niecierpliwością oczekiwało na tegoroczny Finał Ligi,organizowany przez ZO PZŁ w Katowicach.Powodów było pewnie tyle,ilu startujących.Nie będę ukrywać,że dotychczasowe opinie o zawodach organizowanych na tej strzelnicy jeszcze bardziej podkręcały nastroje.Oczywiście te pozytywne.Tym bardziej u myśliwych,dla których start w tegorocznym Finale Ligi był tym pierwszym razem.W Siemianowicach.Muszę przyznać,że samym obiektem jestem oczarowany.Ale może po kolei.Koledzy z drużyny namówili mnie na wcześniejszy wyjazd do Siemianowic,aby przeprowadzić kilka treningowych strzelań przed sobotnio-niedzielnymi zawodami.Uznaliśmy za właściwe poinformować o naszym zamiarze gospodarzy strzelnicy oraz organizatorów.Sugestie nasze przyjęto ze zrozumieniem oraz obiecano wszelką pomoc,abyśmy mogli zrealizować nasze wcześniejsze założenia.Rzadko się zdarza żeby na dzień czy dwa przed zawodami pozwalano korzystać ze strzelnicy.Z reguły strzelnica zostaje zamknięta i trwają "wielkie" przygotowania do imprezy.W Siemianowicach jest jakoś dziwnie inaczej.Strzelaliśmy w czwartek po południu oraz w piątek i jakoś nikomu to nie przeszkadzało.Z przygotowaniem poszczególnych osi do zawodów (jakby nie patrząc,jednych z ważniejszych w sezonie)nie było najmniejszych kłopotów.Jeszcze raz pokazano,że wszystko zależy od ludzi.Nic samo się nie zrobi.Ile pracy trzeba było włożyć w to,aby strzelnica w Bańgowie wyglądała tak jak wygląda,wystarczy popatrzeć w prospekt,który otrzymaliśmy przed rozpoczęciem zawodów.Szacunek,przez bardzo duże "S" dla całej ekipy Krzysztofa Łyczykowskiego oraz dla Romana Bernackiego,jako szefa Komisji Strzeleckiej przy ZO PZŁ w Katowicach.Przewodniczący katowickiej organizacji łowieckiej może się tylko cieszyć,że ma takich ludzi wokół siebie.Nie ma co ukrywać,że wcześniejsze strzelanie,szczególnie to w piątek rano,pozwoliło następnego dnia w miarę przyzwoicie rozprawić się z rzutkami na PRZELOTACH i na KRĘGU.A ile było z tym problemów,to najlepiej wiedzą ci,co strzelali do rzutków na w/w osiach następnego dnia w godzinach porannych i dopołudniowych.Niejeden strzelający siarczyście przeklął,kiedy po komendzie DAJ nie zauważył lecącego rzutka,a tym samym nawet nie uniósł broni do ramienia,bo był pewien,że rzutek jest jeszcze w maszynie.Może nad rozwiązaniem tego problemu należałoby jednak się zastanowić?Cóż można powiedzieć o samych zawodach.Przebiegały bardzo sprawnie,stan maszyn nie budził jakichś większych zastrzeżeń(jeżeli nawet coś się z którąś działo,to nie miało specjalnego wpływu na wyniki i samopoczucie strzelających),opieka i pomoc medyczna była zapewniona(nie trzeba było z niej korzystać),ci wszyscy,którzy oprócz strzelania mieli ochotę troszeczkę pojeść,mogli sobie pofolgować,ponieważ było gdzie i co,pragnienie też nie powinno raczej nikomu doskwierać,ponieważ różnego rodzaju napojów było co niemiara.Mając zapewnione wszystko ze strony organizatorów i gospodarzy obiektu,można było oddać się rywalizacji.A wszyscy przyjechali wygrać.Na tablicy wyników zaczęło pojawiać się coraz więcej zapisów na czerwono.Można było domniemywać,że dzisiejszy zwycięzca będzie musiał uzyskać minimum 490 pkt.Końcowe rozliczenie pokazało,że taka ilość punktów pozwoliła zająć "tylko"trzecie miejsce.Przypadło ono Bogdanowi Gałęckiemu z Gorzowa Wlkp.Dwa punkty więcej uzyskał Zbigniew Grabałowski z Piotrkowa Trybunalskiego.Zwycięzcą tegorocznego Finału Ligi został Kamil Jamróz z Kielc,który zdobył cztery punkty więcej niż Bogdan Gałęcki.Bogdan Gałęcki zwyciężył w klasyfikacji Najlepsza Kula - 195 pkt.Żeby wyłonić zawodnika najlepiej strzelającego śrutem,trzeba było rozegrać baraż.Dokonano tego na Trapie.Do rywalizacji stanęli ci,którzy uzyskali czyste serie,po 300 pkt.Kamil Jamróz,Zbigniew Grabałowski oraz Krzysztof Karpiński.Żeby uatrakcyjnić widowisko,strzelano do rzutków,których trafienie zaznaczało pięknym,ceglastym kolorem.Zwyciężył Kamil Jamróz.Ogromna satysfakcja dla samego Kamila,ale również dla Jarosława Mikołajczyka,łowczego okręgowego w Kielcach,który nie opuścił ani jednego Finału Ligi.Nie wiem czy jest jeszcze taki łowczy okręgowy.No,może jeszcze kol.Zbigniew Zieliński z Poznania.To są prawdziwi pasjonaci i Oni doskonale wiedzą na czym polega idea rozpowszechniania strzelectwa myśliwskiego wśród myśliwych.Klasyfikacja indywidualna jest ważna,ale najważniejsza była klasyfikacja drużynowa.Wiadomo,że wyszukać i wyszkolić jednego zawodnika w okręgu to nie jest to zbyt wielki problem.Wyszkolić drużynę sześcioosobową,to już jest niezłe wyzwanie.Tegorocznym laureatem Finału Ligi została drużyna Piotrkowa Trybunalskiego,przed Gorzowem Wlkp.oraz Słupskiem.Szczegółów proszę szukać na www,lowiecki.pl
Bardzo istotną rzeczą,o której nie wspomniałem jeszcze słowem było miejsce naszego zakwaterowania.Hotel Palace w Chorzowie,[++++],cztery gwiazdki.Koledzy z Katowic udowodnili po raz wtóry,że jeżeli już coś robić,to należy robić to z klasą.Pokoje jedno i dwuosobowe,dla palących i niepalących,dla chrapiących i niechrapiących,dla ... i dla ... .Miejsce naszego zakwaterowania,było również miejscem tradycyjnej biesiady.Zadowolone twarze mówiły same za siebie czy było fajnie czy mniej fajnie.Ocenić to będzie można,przeglądając moją galerię fotograficzną.
Chciałbym podziękować wszystkim Organizatorom Finału Ligi,Gospodarzom Strzelnicy w Bańgowie oraz wszystkim strzelającym za umożliwienie fajnego spędzenia dwóch dni na strzelnicy w Siemianowicach.Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie.DBpolowania
trofea
zwierzyna
07-09-11 01:27
autor: Sylwek76
06-09-11 22:37
autor: Bukiet
06-09-11 19:22
autor: kertoip
06-09-11 11:32
autor: wiarus43
06-09-11 10:33
autor: wiarus43
Zaczepka
Sokółka
Moje pierwsze nowe dzieło, wlasny projekt i wykonanie :) wraz z kolegami myśliwymi Marcinem i Bartłomiejem.Ambona
Oto taka moja nie zaduża ambonka, postawiona przy wszosowisku. Jest to moja druga konstrukcja wykonana w elementach. Cud techniki może to niejest, ale wykonana własorcznie, i to cieszy najbardziej.
Darz Bór! Mistrzostwa okręgu PZŁ Łomża
I miejsce w klasyfikacji powszechnej i III w klasyfikacji "open"
Z kol. Rysiem i kol. Wojtkiem. (Ja najmłodszy w drużynie)
Reprezentujemy KŁ "Rogacz" w Ciechanowcu.Kudłaci kompani nr. II
Nasz nowy nabytek Mała (Aqua Dwór Grodno) rasa gończy polski wiek 3,5 miesiąca.
06-09-11 06:39
autor: parsonek
05-09-11 22:16
autor: ŁOWCA-HUNTER
05-09-11 20:53
autor: fotohunter
05-09-11 20:35
autor: rafalek_90
04-09-11 22:38
autor: bepa
makro
rogacze sezonu 2011/12
Parostki rogaczy pozyskanych w tym sezonie przez mojego tatę:)odyniec
waga 100 kg. oręż 19,5 cm Cytra
Wyżeł WęgierskiPolowania  na pióro ;)
04-09-11 19:19
autor: mACCIPITERm
04-09-11 14:44
autor: Adaś308win
04-09-11 14:02
autor: siara
04-09-11 12:56
autor: RAFAŁ77
04-09-11 10:58
autor: Szaraczek12

Wróć do wyboru galerii <<poprzednie     następne>>

Szukaj   |   Ochrona prywatności   |   Webmaster
P&H Limited Sp. z o.o.