strona główna forum dyskusyjne


























Galerie ostatnio dodane



sukcesy łowieckie
Zbiorówki 2010/2011
migawki z łowiska
VIII Polowanie na Gesi
VIII Polowanie użytkowników portalu www.lowiecki.pl na gęsi Ośno/Słubice,  26 - 28 listopada 2010 r.
Kopovy i spółka (po białej stopie):):)
W dniach 27 i 28.11.10r. podkładałem psy z braćmi Piotrem i Marcinem oraz kol. Łukaszem w KŁ w Pszczewie oraz w KŁ Leśnik Poznań. Pogoda była wspaniała a humory jeszcze lepsze:):):) Przedstawiam kilka fotek z tych polowań.
30-11-10 23:36
autor: Fabia
30-11-10 21:23
autor: Mateusz93
30-11-10 15:43
autor: Adaś308win
29-11-10 22:15
autor: hubertus 7
29-11-10 19:21
autor: pawel826
VIII Forumowe Polowanie na Gęsi
Zima......
Zima ma swój niepowtarzalny urok. Szczególnie dla myśliwych. Lasy i pola otulone białą puchową pierzyną skąpane w księżycowym blasku-oczarowały już niejednego jegra.....
Więc póki nogi niosą a krew żywiej krąży-na łów!polowania zbiorowe 2010/2011
Uśniaki - Garwolin 27.11.2010
Kolejne spotkanie członkiń Stowarzyszenia Polskie Diany, tym razem, dzięki uprzejmości Kasi Michalik,  na terenach Kółka Myśliwskiego w Garwolinie. Dojazd - 50 zł, udział  w polowaniu - 115 zł, chwile z dziewczynami - bezcenne :))Polowanie Polskich Dian w Garwolinie 
W dniu 27.11.2010r odbyło się polowanie Dian w Garwolinie.
Dziękujemy za wspaniałe spotkanie :)
29-11-10 13:55
autor: wosiu
29-11-10 10:09
autor: Kocisko
28-11-10 16:52
autor: cezetka527
28-11-10 16:36
autor: dziunia
28-11-10 15:36
autor: Kaśka85
Odyniec Karłowice
...Od kilkunastu lat  , dzięki uprzejmosci Kolegów  z KŁ."ODYNIEC"  Karłowice,poluję  w ich łowiskach posadowionych w Borach Stobrawskich, zasobnych w zwierzynę wszelaką,mysliwych oddanych   całym sercem przyrodzie, łowiectwu...mądrze gospodarującymi  jej zasobami..Atmosfera polowania rekompensuje wszystko...od złej pogody po brak możliwosci strzału...Nie ma możliwosci czuć się  zawiedzionym...Kilka zdjęć z dzisiejszego polowania....swiatło było beznadziejne...wybrałem tylko najlepsze z nich...Na "białej stopie"
W gościnie w KŁ "Odyniec". Sceneria jak z andersenowskiej baśni. Polowanie zbiorowe w KŁ DROP Poznań
W dniu 27.11.2010r w KŁ DROP Poznań odbyło się kolejne polowanie zbiorowe. 
Pewnie nie tylko ja zdziwiłem się widząc rano śnieg za oknem... Pogoda była więc wyśmienita. Mimo lekkiego mrozu i padającego śniegu frekwencja dopisała. Po siedmiu pędzeniach na pokocie znalazł się jeden dzik, którego Św. Hubert podesłał na moje stanowisko i tym oto sposobem po raz pierwszy w karierze zostałem Królem Polowania. Niektórzy Koledzy mięli okazje dołożyć coś do pokotu ale wiadomo kto "nosi" kule. Dziękuję Ci Patronie!!

Darz bór!!Lampeczki...
Tutaj kilka używanych przeze mnie latarek , każda z nich jest dobra do różnych zastosowań. Od led lensera P7 , V2 ,czołówka oraz Patzla tikka XP Polowania
27-11-10 20:39
autor: ARGO-3006
27-11-10 20:23
autor: Urtica
27-11-10 20:22
autor: FrYcU
27-11-10 19:41
autor: Felis silvestris
27-11-10 18:15
autor: Piotrek Bor
Polowanie zbiorowe w Szaraku
Dnia 27.11.2010r. miałem przyjemność polować w pięknej zimowej aurze w KŁ Szarak. Polowaliśmy metodą szwedzką z ambon. Po dwóch pędzeniach na pokocie znalazły się łania daniela, dzik i 2 kozy. Polowanie przebiegało w bardzo miłej koleżeńskiej atmosferze. Jeszcze raz dziękuję koledze Mariuszowi za zaproszenie. DB Zbiorówki
Dakar
polowanie 
Sezon 2010/2011
27-11-10 17:58
autor: Leśnik1
27-11-10 17:38
autor: Gamrat20
27-11-10 16:51
autor: Hunter4036
27-11-10 14:50
autor: MichGin
27-11-10 14:09
autor: M.Jastrzębski
Mateusz
Mój drugi SynDzicze dublety
Trzy dzicze dublety na trzech kolejnych polowaniach sezon 2010/2011 .... dzięki Św. Hubercie.ŻYCIOWY!
Pierwszy, tegoroczny śnieg. 
Wracam z uczelni. Przez szybę autobusu obserwuję przebijający się przez chmury księżyc i doskonale wiem jak należy zakończyć ten dzień spędzony w miejskiej puszczy. Jedyna myśl jaka mnie niepokoi - czy uda mi się wyciągnąć Tatę do lasu? Jestem w końcu od niego uzależniona... 

21.00 - wchodzę do domu. W progu zostaję przywitana słowami: "właśnie na ciebie czekałem! Przebieraj się, szkoda czasu!". Wybornie... Czeka mnie relaks, chillout o jakim od kilku dni marzę! 

Jesteśmy na miejscu. "Połamania!!" i ruszamy, każdy w przeciwnym kierunku. Mam do ambony ok 800m. Nigdzie mi się nie spieszy. Staram się przemieszczać jak najciszej. Coś spłoszyłam... Przeszył mnie pierwszy dreszczyk, no i fakt, ten element [ciszy] stanowczo wymaga dopracowania. 

Wszechobecna martwota... Do pokonania mam jeszcze jakieś 200m. Lornetka w dłoń i dokładna penetracja okolicy. Gwałtownym ruchem zatrzymuję wzrok na czarnej plamie przy ambonie. Przyglądam się długo... Eh, to na pewno moja wyobraźnia... Każda czarna plama doskonale finguje dzika... Już mam ruszać dalej, ale... ten kamień się rusza! Niemożliwe, żeby skontrastowanie chemicznej mieszanki wrocławskiego powietrza z leśnym wywoływało u mnie takie halucynacje! Nie ma wyjścia! Trzeba podejść bliżej. Na ambonę i tak się muszę dostać, i tak! Skradam się najciszej jak potrafię, ale moje serce nie chce współpracować! Rozszalałe wprawia w wibracje każdą najmniejszą cząstkę materii! 
Uff, 100m pokonałam pocąc się tak, jakbym co najmniej wbiegała na Kilimandżaro z 20 kg obciążnikami na nogach! Obserwuję go teraz już przez lunetę. Jestem przepewna, że to dzik! Mało tego - stoi na blat eksponując okazały chyb! Brak podpórki boli strasznie w takich momentach! Trzeba sobie radzić. Mierzę... i dociera do mnie,że padła bateria - nie mam "kropki". Trochę  intuicyjnie naprowadzam środek krzyża na komorę. Śnieg, na szczęście ułatwia sprawę. Oczywiście emocje jakie mi towarzyszą komplikują jeszcze bardziej sytuacje... Do tego momentu magnez zdążyłam sobie z organizmu wypłukać na cały przyszły tydzień! 

Pomimo mojej niezgrabności i "ślamazarności" dzik stoi dalej. Szok! Nareszcie decyduję się na strzał! A niech to! Przeklęte podniecenie! Ręce drżą!!! Myślę "Olka opanuj się choć na sekundę" i, jakby bezwładnie, opuszek ześlizguje się po języku spustowym. 

Cholera, słyszę doskonale - dzik ucieka! Łączę się z Tatą przez radio, mam iść na zestrzał i poczekać tam na niego. Ok! Emocje nie dają mi spokoju! Spazmatycznie ponapinany każdy mięsień wykańcza! 
Szukam farby. NIE MA!!! Zrozpaczona wchodzę na ambonę, by spokojnie przeanalizować w myślach całą sytuację! Co zrobiłam nie tak??? Klnę pod nosem - zerwałam! Na pewno zerwałam! Z zadumy wyrywa mnie odgłos - jakby kasłającego psa, który zakrztusił się wodą podczas kąpieli w stawie. 

Tato w końcu przyszedł. Wg niego dzik powinien leżeć - "Strzał trafny", jest pewien. Całkowicie odwrotnie niż ja... Szukamy jeszcze raz. Ani śladu! "Przyjadę tu jutro rano", zapewnia mnie. 

Jestem na polowaniu dewizowym. Opowiadam Kolegom moją wczorajszą przygodę! Każdy z nich jest tego samego zdania - spudłowałaś! Nadziei dodaje mi ten tajemniczy kaszel! Jakiś chochlik podpowiada mi w duszy "zobaczymy chłopcy co powiecie, jak Tato znajdzie mi tego dziczka"! 
Dzwoni telefon. TATO!!! Zniecierpliwionymi palcami nie mogę poradzić sobie z wyciągnięciem telefonu z kieszeni! "Hallo??" i okrzyk radości przeszywa knieje! (dobrze, że było akurat po pędzeniu).
Dzik padł w miejscu, z którego dobiegł mnie owy odgłos - dusza z ciała uleciała... Faktycznie, strzał nie był do końca precyzyjny... Kula przeszyła mostek i zatrzymała się na łopatce. Przeszedł ok 70m nie zostawiając ani kropli farby. 
Jak się jeszcze okazało, odyniec ten złapał się, prawdopodobnie w tym roku,  na linkę tylnym biegiem. Urwał ją rozcinając przy okazji własne ścięgna i więzadła. Rapetka trzymała się na jednym ścięgnie i kawałku skóry. 

Czekam właśnie na bransoletkę z Jego fajek :)))
DARZ BÓR!bezkrwawe łowy
ZWIERZYNA
SPOTKANE NIE TYLKO W KNIEJI
27-11-10 12:25
autor: J_23
27-11-10 08:11
autor: Hubbert
26-11-10 19:28
autor: Fabia
26-11-10 17:42
autor: kubaU
26-11-10 10:41
autor: mysliwy001
Noże
Część moich noży... Ta bardziej lubiana część, bo doczekała się fotek... Reszta jeszcze czeka na wolną chwilę i trochę chęci.byczek daniela
Może to ni piękny łopatacz ale selekt ładny dzieki św Hubercie Polowanie Dewizowe Rąbczyn 25.11.2010 r.
HUBERTUS
KOŁO HUBERTUS W OLKUSZUCzym ,skórka' za młodu.........
Jak to tata do ,rzemiosła' przysposabia :))))))))))
25-11-10 22:47
autor: Wieniek
25-11-10 22:09
autor: polowanko
25-11-10 21:03
autor: Smyk"
25-11-10 18:47
autor: mysliwy001
25-11-10 15:14
autor: gawronn

Wróć do wyboru galerii <<poprzednie     następne>>

Szukaj   |   Ochrona prywatności   |   Webmaster
P&H Limited Sp. z o.o.