Mariusz - szczęśliwy król wyprawy, ze słonką strzeloną 25.04.2014. i drugim głuszcem strzelonym 26.04.2014.
Tego głuszca Mariusz podszedł jeszcze w ciemnościach. "Jegier" wskazał mu ciemny kształt i kazał strzelać.
Mariusz jednak postanowił czekać, aż będzie jaśniej. I całe szczęście! Ten kształt to nie był ptak! Kogut siedział
2 metry wyżej! W nocy nietrudno o pomyłkę. Najlepszy przykład, to głuszec z gałęzi pokazany kilka zdjęć wcześniej.